"Szczęście, że zagramy u siebie" - wypowiedzi po losowaniu 2. rundy eliminacji Ligi Europy

31
sie

W poniedziałkowe popołudnie Piast Gliwice poznał swojego rywala w drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy. Spotkanie odbędzie się 17 września przy Okrzei 20 w Gliwicach. Przedstawiamy wypowiedzi dyrektora sportowego Bogdana Wilka oraz Jakuba Czerwińskiego i Patryka Sokołowskiego.


Bogdan Wilk: "Myśleliśmy przed losowaniem, że dobrze byłoby trafić właśnie na TSV Hartberg. Jest to rywal będący w naszym zasięgu. Szczęśliwie dodatkowo zagramy tym razem u siebie. To korzystne także ze strony logistycznej i ze względu na COVID, bo wyjazdy w obecnej sytuacji wiążą się z obostrzeniami, co stanowi dodatkową trudność. Zdajemy sobie sprawę, że w lidze austriackiej są zespoły potrafiące grać w piłkę. Na pewno rywala nie można lekceważyć, ale losowanie było dla nas w sumie niezłe. Musimy być jak najlepiej przygotowani i uważam, że jesteśmy w stanie awansować."

 

Jakub Czerwiński: "Przede wszystkim dużym atutem, który będziemy chcieli wykorzystać jest gra na własnym stadionie. Liga austriacka stoi na dobrym poziomie, więc do przeciwnika należy podejść z respektem, ale absolutnie bez strachu!"


Patryk Sokołowski: "Myślę, że możemy być zadowoleni z losowania, szczególnie, że będziemy grali u siebie. Na minus działa to, że mecz odbywać się będzie bez kibiców, więc będziemy musieli radzić bez tego wsparcia, ale całokształt losowania możemy ocenić pozytywnie."


Biuro Prasowe
GKS Piast SA