Nasz rywal: Wisła Kraków
W ostatnim spotkaniu tego sezonu Piast Gliwice w ramach 30. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy zmierzy się z Wisłą Kraków. Mecz odbędzie się na stadionie przy ul. Okrzei 20, przy częściowym zapełnieniu trybun. Poniższym tekstem chcielibyśmy przybliżyć sylwetkę naszego najbliższego przeciwnika.
Forma: Krakowski zespół zajmuje obecnie 14. miejsce w tabeli z 30. punktami na koncie. W ostatnim czasie „Biała Gwiazda” notuje fatalną serię siedmiu meczów bez zwycięstwa. Ponadto krakowianie zanotowali w tych spotkaniach jedynie dwa remisy oraz strzelili tylko trzy gole. W ostatnich dwóch kolejkach mierzyli się z Legią i Lechem. W Warszawie wywalczyli bezbramkowy remis, a przed tygodniem w spotkaniu z Lechem doznali porażki 1-2 na własnym boisku. Drużyna spod Wawela ma już zapewnione utrzymanie w lidze i ostatni mecz sezonu jest dla Wisły okazją dla polepszenia humorów własnym kibicom.
Trener: Dwa dni przed meczem Piasta z Wisłą, z Krakowa dotarła informacja o pożegnaniu Petera Hyballi i o rozwiązaniu umowy z tym szkoleniowcem. Pogłoski medialne znalazły potwierdzenie w wydanej przez klub Białej Gwiazdy decyzji. Zwolniony trener objął tę funkcję 2 grudnia 2020 roku, zastępując Artura Skowronka. Do tej pory prowadził zespół 18 razy, a jego bilans wygląda następująco: pięć wygranych, pięć remisów oraz osiem porażek. Na początku nowe metody niemieckiego trenera przynosiły pozytywne efekty, znany stał się jego „gegenpress”, lecz wraz z upływem czasu Wisła przestała punktować regularnie. W przeszłości prowadził takie drużyny jak Strum Graz, NEC Nijmegen, NAC Breda oraz kilka młodzieżowych zespołów z Bundesligi. Obowiązki pierwszego trenera podczas spotkania z Piastem pełnił będzie Kazimierz Kmiecik, któremu asystować będzie Mariusz Jop.
Skład: W meczu z Lechem Wisła wyszła w ustawieniu 1-3-4-3. W bramce stanął podstawowy golkiper Wiślaków w tym sezonie, Mateusz Lis. Linię obrony stanowili Serafin Szota, Souleymane i Michal Frydrych. W pomocy wystąpili Konrad Gruszkowski, Georgij Zhukov, Stefan Savic oraz Piotr Starzyński. Rola ofensywnych piłkarzy przypadła w udziale Yaw Yeboaha, Felicio Brown-Forbesa i Zana Medveda. Z ławki weszli dodatkowo: strzelec gola Jakub Błaszczykowski, Rafał Boguski, Dawid Szot oraz Aleksander Buksa.
Pod ostrzałem: Jakub Błaszczykowski, który w tym sezonie sporo czasu spędził u fizjoterapeutów., jednak nie przeszkodziło mu to w zdobyciu czterech bramek. W ostatnich spotkaniach wchodził na boisko z ławki rezerwowych, ale niewykluczone, że w ostatnim meczu wybiegnie na murawę jako zawodnik podstawowej jedenastki. W ostatniej serii gier, podczas rywalizacji z Lechem, wielokrotny reprezentant Polski popisał się trafieniem bezpośrednio z rzutu wolnego, które okazało się być jedynie bramką honorową.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
