Nasz rywal: Raków Częstochowa
Na inaugurację rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy, zespół Piasta Gliwice podejmie na własnym stadionie wicemistrza poprzedniego sezonu - Raków Częstochowa. Spotkanie odbędzie się w niedzielę o godzinie 15:00 na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach. Przedstawiamy kilka najważniejszych informacji dotyczących najbliższego rywala Niebiesko-Czerwonych.
Forma: Raków rozegrał już dwa ważne spotkania w tym sezonie. W meczu o Superpuchar Polski pokonał Legię Warszawa po rzutach karnych. W regulaminowym czasie gry częstochowianie prezentowali się bardzo dobrze. Szybko objęli prowadzenie i kontrolowali wydarzenia na boisku, a bramkę na 1-1 stracili dopiero w końcówce meczu. W konkursie „jedenastek” okazali się lepsi od Wojskowych, przez co zdobyli pierwszy w ich historii Superpuchar Polski. W rozgrywanym w czwartek, meczu eliminacji do Ligi Konferencji Europy, bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z litewskim zespołem Suduva. Podopieczni Marka Papszuna prezentowali się nieźle na boisku, lecz ich postawa nie pozwoliła pokonać bramkarza wicemistrzów Litwy. Biorąc pod uwagę poprzednie rozgrywki, Raków jest niepokonany w lidze od 13 spotkań, a ich ostatnim pogromcą była Lechia Gdańsk w lutym 2021 roku. Łącznie w meczach o punkty, Czerwono-Niebiescy nie zaznali porażki w 18 spotkaniach z rzędu.
Trener: Marek Papszun jest szkoleniowcem zespołu z Częstochowy niezmiennie od 2016 roku. Przez ostatnie pięć lat stał się architektem największych sukcesów klubu, z którym zaczynał pracę jeszcze w drugiej lidze. Po awansie do Ekstraklasy, Raków pod jego wodzą zdobył Puchar oraz Superpuchar Polski, a także został wicemistrzem kraju. Marek Papszun prowadził Czerwono-Niebieskich w 197 meczach, w których jego drużyna zapisała na swoim koncie 104 zwycięstwa, 47 remisów oraz 46 porażek.
Skład: Od dłuższego czasu Raków Częstochowa gra ustawieniem 1-3-4-2-1. W meczu Ligi Konferencji Europy z Suduvą, trener Marek Papszun w bramce postawił na sprowadzonego tego lata, Vladana Kovacevicia. Linię defensywną tworzyli: Zoran Arsenic, Andrzej Niewulis i Milan Rundic. W pomocy wystąpili kolejno: Fran Tudor, Ben Lederman, Giannis Papanikolau oraz Patryk Kun. Ofensywną trójkę stanowili: Ivi Lopez, Marcin Cebula oraz Sebastian Musiolik, który był najbardziej wysuniętym zawodnikiem zespołu. Na boisku pojawili się także rezerwowi, którymi byli: Marko Poletanovic, Jakub Arak, Daniel Szelągowski oraz Vladislavs Gutkovskis.
Pod ostrzałem: Fran Tudor notuje bardzo udany początek sezonu. To właśnie chorwacki pomocnik był strzelcem gola w spotkaniu o Superpuchar Polski, który dał prowadzenie częstochowianom. Raków pozyskał tego zawodnika w styczniu 2020 roku i już od początku jego wstępów w Ekstraklasie było widać, że był to świetny ruch z ich strony. W ubiegłym sezonie rozegrał łącznie 34 mecze, w których zdobył jedną bramkę i zaliczył siedem asyst. W rozpoczynających się rozgrywkach może być jeszcze ważniejszym punktem zespołu.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
