Nasz rywal: Jagiellonia Białystok

10
lut
W najbliższy weekend swoje zmagania wznowią piłkarze Lotto Ekstraklasy. Niebiesko-Czerwoni wyjdą na boisko dopiero w poniedziałek, kiedy to na zakończenie 22. kolejki zmierzą się przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok.

 

Forma: 
Jagiellonia Białystok zajmuje aktualnie 4. miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. Na swoim koncie ma 36 punktów, a do prowadzącej Legii Warszawa traci jedynie dwa oczka. W ostatnim spotkaniu przed zimową przerwą piłkarze Jagi przegrali ze Śląskiem Wrocław (0-1), ale wcześniej zanotowali serię trzech zwycięstw z rzędu. Białostoczanie wygrali z Pogonią Szczecin (1-0), Sandecją Nowy Sącz (1-0) i Koroną Kielce (5-1). Podczas okresu przygotowawczego Jagiellonia wyleciała na zgrupowanie do tureckiego Belek, gdzie rozegrała pięć sparingów. Ich rywalami były takie kluby jak: Worskła Połtawa (1-2), Viitorul Konstanca (0-2), Kapaz PFK (8-1), FK Mariupol (1-1) i Karpaty Lwów (2-1).
 
Trener: 
Ireneusz Mamrot prowadzi Jagiellonię Białystok od czerwca 2017 roku. Na stanowisku zastąpił Michała Probierza, który razem z klubem zdobył wicemistrzostwo Polski. 47-letni szkoleniowiec prowadził Jagę w 26 spotkaniach (12 zwycięstw, 7 remisów, 7 porażek). - Będzie się liczyło przede wszystkim to, jak my chcemy grać, ale też wprowadzimy kilka elementów pod przeciwnika - powiedział Ireneusz Mamrot przed poniedziałkowym meczem z Piastem Gliwice. Przed pracą w Białymstoku 47-latek był opiekunem Chrobrego Głogów, z którym awansował z III do I ligi.
 
Skład: 
W ostatnim ligowym spotkaniu trener Ireneusz Mamrot postawił na ustawienie 4-2-3-1. Od pierwszej minuty meczu ze Śląskiem Wrocław między słupkami stał Mariusz Pawełek, który zastępował Mariana Kelemena. Po właśnie Słowak był najczęstszym wyborem sztabu szkoleniowego Jagi, ale aktualnie leczy kontuzję. Na bokach obrony zagrali Łukasz Burliga i Guilherme, ale alternatywną opcją dla trenera jest dwójka nowych nabytków, czyli Jakub Wójcicki oraz Bodvar Bodvarsson. Parę stoperów tworzyli natomiast Nemanja Mitrović i Ivan Runje. W środku pola wystąpiło pięciu zawodników. Na "szóstce" trener Mamrot wystawił Rafała Grzyba i Piotra Wlazło, ale nie można zapominać o Tarasie Romanczuku, który także może zagrać na tej pozycji. Ofensywną trójkę pomocników tworzyli wówczas Arvydas Novikovas, Karol Świderski oraz Fedor Cernych. Ten ostatni opuścił Jagiellonię, więc na jego pozycji może wystąpić ktoś z trójki: Przemysław Frankowski, Dejan Lazarević lub Cillian Sheridan. Irlandczyk może również zagrać na "szpicy", ale w starciu ze Śląskiem Wrocław najbardziej wysuniętym zawodnikiem Jagi był Łukasz Sekulski. Ireneusz Mamrot może na "dziewiątce" wystawić też Romana Bejzaka, który zimą dołączył do składu z SV Darmstadt.
 
Pod ostrzałem:
Arvydas Novikovas: Z pięcioma golami na koncie, litewski skrzydłowy jest w tym sezonie najlepszym strzelcem Jagiellonii. Do swojego dorobku bramkowego dorzucił również cztery asysty, dzięki czemu przewodzi w klasyfikacji kanadyjskiej swojej drużyny. Podobny bilans miał Fedor Cernych, ale 26-latek opuścił już Białystok i przeszedł do Dynama Moskwa. W aktualnych rozgrywkach Novikovas występuje najczęściej po lewej stronie boiska, jednak trener Ireneusz Mamrot wystawiał go również tuż za napastnikiem oraz na prawym skrzydle. 27-latek do Białegostoku trafił z VfL Bochum. Wcześniej był zawodnikiem takich klubów jak: Erzgebirge Aue, Heart of Midlothian FC, St. Johnstone FC, FC Vilnus i Interas Visaginas. Do tej pory rozegrał 41 meczów w reprezentacji Litwy. Zdobył w nich pięć goli.
 
Biuro Prasowe
GKS Piast SA