Nasz rywal: Bruk-Bet Termalica Nieciecza
W najbliższą sobotę zostanie rozegrana 30. kolejka Lotto Ekstraklasy. W ostatniej serii gier sezonu zasadniczego Niebiesko-Czerwoni zagrają na swoim stadionie z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 18:00.
Forma:
Bruk-Bet zajmuje obecnie 14. miejsce w ligowej tabeli, a na swoim koncie zanotował 28 punktów. Niecieczanie znacznie lepiej radzą sobie przed własną publicznością, gdzie wygrali sześć spotkań. Na wyjeździe zwyciężyli tylko jeden raz. Miało to miejsce 21 października, kiedy po zaciętym spotkaniu Słoniki pokonały Pogoń Szczecin 3-2. W ostatnim spotkaniu podopieczni Jacka Zielińskiego wygrali 2-0 z Cracovią, dzięki czemu uciekli ze strefy spadkowej.
Trener:
Jacek Zieliński pracuje w Niecieczy od 20 lutego 2018 roku. Na stanowisku trenera zastąpił Macieja Bartoszka, który pożegnał się z klubem po przegranym starciu 23. kolejki Lotto Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze. Do tej pory 57-letni szkoleniowiec prowadził Bruk-Bet w sześciu meczach. Dwa z nich wygrał, jedno zremisował, a trzy zakończyły się porażkami. W latach 2014-16 był opiekunem Piasta Gliwice. W swojej karierze trenerskiej pracował również m.in. w Cracovii, Ruchu Chorzów, Polonii Warszawa i Górniku Łęczna.
Skład:
W poprzednim meczu trener Jacek Zieliński postawił na ustawienie 1-4-2-3-1. W bramce zagrał Dariusz Trela, który zastąpił Jana Muchę. Dla byłego piłkarza Piasta był to dopiero drugi występ w obecnych rozgrywkach. Przed nim ustawieni byli Bartosz Szeliga, Szymon Kupczak, Artem Putiwcew i Rafał Grzelak. Dwójkę defensywnych pomocników tworzyli natomiast Vlastimir Jovanović oraz Łukasz Piątek. Na „dziesiątce” trener Jacek Zieliński postawił na Rumuna Gabriela Iancu, który może również występować, jako wysunięty napastnik. Na skrzydłach zagrali Roman Gergel i Szymon Pawłowski, a najbardziej wysuniętym piłkarzem Słoników był tym razem Bartosz Śpiączka. W spotkaniu z Cracovią na boisku pojawili się także Vladislavs Gutkovskis, David Guba oraz Samuel Stefanik, który w ostatnich minutach przypieczętował zwycięstwo Bruk-Betu nad Pasami.
Pod ostrzałem:
Szymon Pawłowski: Ostatni mecz to prawdziwy popis 31-latka. Urodzony w 1986 roku skrzydłowy otworzył wynik rywalizacji w 77. minucie, a w samej końcówce asystował przy trafieniu Samuela Stefanika. Nie bez powodu został nominowany do najlepszej jedenastki 29. kolejki Lotto Ekstraklasy. Pod koniec sierpnia 2017 roku Pawłowski trafił do Niecieczy na roczne wypożyczenie z Lecha Poznań. Od tego czasu w barwach Słoników rozegrał łącznie 21 spotkań, w których zdobył trzy bramki oraz zanotował dwie asysty.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA