Kaput: Piast był bardzo konkretny

- Piast to dobry i poukładany klub. Mogę się tutaj jeszcze bardziej rozwinąć - powiedział Michał Kaput, za którym pierwsze dni w Piaście po podpisaniu oficjalnego kontraktu z Niebiesko-Czerwonymi.

Witamy cię serdecznie. Jak ocenisz pierwszy okres wprowadzający w klubie z Okrzei?
- Za mną już pierwsze treningi i pierwsze wejście do szatni i te wrażenia są bardzo pozytywne. Kilku chłopaków znałem wcześniej i pomogli mi się wprowadzić do drużyny. Na razie wszystko przebiega dobrze i czekamy na to, co będzie dalej.

Jeszcze w grudniu w barwach Radomiaka znajdowałeś się po drugiej stronie barykady i rywalizowałeś z Piastem, teraz stajesz się częścią tej drużyny. Jak to skomentujesz?
- W życiu piłkarza są takie chwile, kiedy przychodzi czas na zmiany. Tak było też w moim przypadku i dlatego też zdecydowałem się na transfer do Piasta.

Już wtedy wiedziałeś, jak może wyglądać twoja przyszłość i przy okazji tego meczu były prowadzone wizje przenosin do Gliwic?
- Przyznam, że docierały do mnie słuchy, że jestem obserwowany przez Piasta i że klub interesuje się moją osobą, jednak wówczas skoncentrowany byłem tylko na meczu i korzystnym wyniku dla swojego zespołu.

Za tobą ciekawy rozdział i udana jesień w barwach Radomiaka. Jakie ty będziesz miał wspomnienia?
- Spędziłem w ostatnim klubie 3,5 roku i ten okres bardzo dobrze wspominam. To był bardzo udany czas, dwa awanse w tym przed rokiem do Ekstraklasy, więc jest to coś wspaniałego. Chciałbym za to bardzo podziękować Radomiakowi, że mogłem się wypromować w tym zespole oraz trenerowi Banasikowi za to, że na mnie postawił i mogłem się przy nim rozwijać.

Wraz z nadejściem nowego roku, jakie stawiasz przed sobą cele, jakie są twoje oczekiwania na nową rundę?
- Jestem bardzo zdeterminowany. Chciałbym wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie i pokazywać się z jak najlepszej strony, by wygrywać każdy mecz z Piastem.

Jakie miałeś wspomnienia lub skojarzenia z Piastem jeszcze sprzed przenosin do tego klubu?
- Na pewno jako pierwsze na myśl przychodzi zdobycie przez Piasta mistrzostwa Polski w 2019 roku. To był duży sukces zespołu i to zapadło mi bardzo mocno w pamięć. 

A w tym momencie? Dlaczego zmiana i dlaczego Piast Gliwice wybrałeś jako swoje miejsce?
- Uważam, że Piast był bardzo konkretny, to bardzo mi się podobało i głównie z powodu tego zdecydowałem się na taki ruch. 

Jak opisałbyś swoje pierwsze wrażenia po przyjeździe do Gliwic? Jak oceniasz to wszystko, co związane z funkcjonowaniem klubu?
- Z pewnością doceniłbym otoczkę wokół zespołu, pozytywną atmosferę, stadion. Uważam, że bardzo dobrze będzie się tutaj grało i już nie mogę się tego wszystkiego doczekać. Piast to dobry i poukładany klub. Mogę się tutaj jeszcze bardziej rozwinąć.

Dla tych, którzy mniej oglądają Ekstraklasę, przedstaw się im i powiedz, jakie są twoje najmocniejsze piłkarskie atuty...
- Jako swoją mocną stronę uważam grę w defensywie. Taką też mam rolę na boisku i z niej staram się przede wszystkim wywiązać. Moja pozycja na boisku to typowa "szóstka", dobrze czuję się w destrukcji, chociaż w ostatnim okresie gry w zespole Radomiaka ciągnęło mnie do przodu, więc również w ofensywie będę chciał coś dołożyć od siebie. Chciałbym już przy pierwszej okazji pokazać kibicom swoje atuty i że ten ruch ze strony Piasta był trafiony. Ja będę chciał się odwdzięczyć dobrą grą.

Jesteś 23-letnim piłkarzem i twoja kariera, póki co, przebiega pomyślnie dla ciebie. Zaczynałeś w Łomży, a kiedy już trafiłeś do Radomia, wykorzystałeś swoją szansę i zdążyłeś z dobrej strony pokazać się w Ekstraklasie...
- Tak, do tej pory wyglądało to naprawdę obiecująco. Można powiedzieć, że każdego roku pojawiała się możliwość gry szczebel wyżej. Póki co, wszystko szło w dobrym kierunku i mam nadzieję, że tak będzie nadal.

Biuro Prasowe 
GKS Piast SA