Kądzior: Każdy z nas to docenia

22
mar

- Jedziemy dalej! Nie ma co się zadowalać, ale każdy z nas docenia to, że od sześciu meczów nie przegraliśmy - skomentował po meczu w Krakowie, Damian Kądzior.

 

Bardzo ważne zwycięstwo w Krakowie. Jakbyś ocenił to spotkanie?
- To był trudny mecz. W Krakowie nigdy nie gra się łatwo. Nie wygrał tu Lech i Pogoń, ale nam się to udało. Podobnie, jak w poprzednich meczach bardzo konsekwentnie graliśmy w obronie i nie straciliśmy bramki, a to jest fundament. W każdym spotkaniu kreujemy sobie coraz więcej sytuacji, co na pewno cieszy.

 

Masz na swoim koncie cztery bramki oraz osiem asyst. Jak oceniasz taki rezultat i czy jesteś z niego zadowolony?
- Ogólnie jestem dosyć wymagającą wobec siebie osobą i zawsze chcę więcej. Natomiast jestem świadomy, że nie ma w tej kwestii tragedii. Z wyniku asyst jestem zadowolony. Natomiast co do bramek, to mogłoby być ich trochę więcej. Nawet w tej rundzie miałem okazję strzelić jeszcze z trzy lub cztery, gdybym tylko zachował większy spokój. Jednak do końca sezonu mamy jeszcze sporo meczów i wierzę w to, że jeszcze kilka tych goli wpadnie. 

 

Przed przerwą reprezentacyjną takie zwycięstwo dobrze wpływa na zespół. Jak zapatrujesz się ten czas, chciałbyś się na czymś skupić?
- Na pewno na odpoczynku, bo ostatnio te spotkania były mocno fizyczne i naprawdę dużo nas kosztowały. Pragnę też spędzić trochę czasu z rodziną, a od środy wracamy do ciężkiej pracy. W tym pierwszym tygodniu treningi będą cięższe, a potem mamy już mikrocykl przed meczem z Wisłą Kraków. Jedziemy dalej! Nie ma co się zadowalać, ale wydaje mi się, że każdy z nas docenia to, że od sześciu meczów nie przegraliśmy. Wygląda to obiecująco i wierzę, że dalej będziemy szli tą drogą. 

 

Biuro Prasowe
GKS Piast SA