Jodłowiec: Trzeba zostawić mnóstwo zdrowia

22
lut

- Musimy zostawić mnóstwo zdrowia na boisku i zagrać dobry mecz - powiedział Tomasz Jodłowiec przed spotkaniem z 24. kolejki Lotto Ekstraklasy, w którym rywalem Niebiesko-Czerwonych będzie Wisła Kraków.

W poprzedniej serii gier Piast pokonał Lechię Gdańsk i przerwał passę meczów bez wygranej. Niebiesko-Czerwoni zagrali dobre spotkanie, a szalę na swoją korzyść przechylili w drugiej części gry. W 65. minucie do siatki trafił Mateusz Szczepaniak, a w doliczonym czasie gry wynik ustalił Michal Papadopulos. - Można powiedzieć, że długo nie potrafiliśmy sobie stworzyć dobrej sytuacji. Kilka razy mogliśmy lepiej wyjść z akcją ofensywną, ale brakowało dokładnego podania w odpowiednim momencie - przyznał pomocnik Niebiesko-Czerwonych, który zanotował asystę przy golu otwierającym rezultat spotkania.

Podopieczni Waldemara Fornalika zagrali dobrze w defensywnie, nie dopuszczając rywali do groźnych sytuacji. Piłkarze Lechii oddali jedynie trzy strzały w bramkę przez pełne 90 minut. - W pierwszej połowie byliśmy dobrze ustawieni, a w miarę upływu czasu rozkręcaliśmy się, jako drużyna i coraz lepiej to wyglądało, a efektem tego były dwie bramki. Mogliśmy jednak dołożyć jeszcze jedną - dodał Jodłowiec.

- Ogólnie rozegraliśmy dobry mecz pod względem taktycznym i dobrze wyglądaliśmy, jako drużyna - zaznaczył pomocnik Niebiesko-Czerwonych.

W najbliższym spotkaniu Piast zmierzy się przed własną publicznością z Wisłą Kraków. Jednym z kluczowych piłkarzy Białej Gwiazdy jest Carlitos Lopez, który w tym sezonie zdobył 16 bramek oraz zanotował pięć asyst. Hiszpan jest aktualnie drugim najlepszym strzelcem, a także przewodzi w klasyfikacji kanadyjskiej Lotto Ekstraklasy. - Nie możemy się skupiać tylko i wyłącznie na jednym zawodniku, ale na pewno trzeba na niego uważać... Po prostu musimy zostawić mnóstwo zdrowia na boisku i zagrać dobry mecz - stwierdził 32-latek.

Bilans bezpośrednich starć przemawia na korzyść Wisły Kraków. Po raz ostatni Niebiesko-Czerwoni wygrali z Białą Gwiazdą 3 października 2015 roku. - Pora to zmienić - zakończył krótko Tomasz Jodłowiec.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA