Holubek: Zawsze może być lepiej
- Na początku było trochę nerwowo, ale z każdą chwilą byłem coraz pewniejszy. Brakowało mi trochę rytmu meczowego, ale myślę, że dobrze się zaprezentowałem, choć zawsze może być lepiej - powiedział Jakub Holubek po spotkaniu z Pogonią Szczecin. Dla obrońcy Piasta Gliwice był to pierwszy występ od 14 lutego.
Jak tak już na chłodno oceniłbyś mecz z Pogonią Szczecin? Nie leży ten zespół Piastowi w ostatnim czasie...
- To prawda. Rywale stworzyli sobie jedynie dwie sytuacje. W jednej trafili w słupek, a w drugiej zdobyli bramkę. To niezbyt przyjemne i trudne, ponieważ to my mieliśmy przewagę i wykreowaliśmy sobie więcej okazji do strzelenia gola, ale niestety nie udało się trafić do siatki. To nasz jedyny minus w tym spotkaniu, ponieważ poziom naszej gry był wysoki i dobrze rozgrywaliśmy piłkę.
Wynik nie oddaje tego, co działo się na boisku...
- Takie spotkania bardzo złoszczą. Trudno się pogodzić z tym, że nie zdobywa się punktów po tak dobrej grze i tylu sytuacjach...
Rozegrałeś cały mecz po dłuższej przerwie. Jak oceniłbyś to co zaprezentowałeś na boisku?
- Tak, pojawiłem się na boisku po wielu dniach przerwy. Na początku było trochę nerwowo, ale z każdą chwilą byłem coraz pewniejszy. Brakowało mi trochę rytmu, ale myślę, że dobrze się zaprezentowałem, choć zawsze może być lepiej.
Nowa murawa rozłożona przed tym sezonem dawała przyjemność rozgrywania akcji?
- Tak, to prawda. Na nowej murawie grało się dobrze piłką, co sprzyja przy naszym sposobie rozgrywania akcji. Wizualnie też wygląda dużo lepiej i mam nadzieję, że będzie nam służyć!
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
