Fornalik: W obu meczach zagramy najmocniejszym składem

09
lut

- W obu spotkaniach chcemy wystawić najmocniejszy skład, choć są pozycje, na których zawodnicy rywalizują o miejsce w składzie, więc jakaś rotacja będzie - powiedział trener Waldemar Fornalik przed meczem 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski, w którym Piast zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin.

 

Jak wygląda mikrocykl drużyny związany z dwumeczem w Szczecinie?
- Jest inny, ponieważ w środku mikrocyklu mamy starcie z Pogonią. Po meczu ze Śląskiem był trening regeneracyjny, rozruch, następnie przygotowanie do meczu i na koniec sam mecz. Później znowu odnowa i przygotowanie do kolejnego spotkania. Już mieliśmy takie sytuacje, więc to nie jest nic nadzwyczajnego. Musimy jednak brać pod uwagę warunki, w jakich będziemy musieli pracować.

 

Najpewniej stan boiska i warunki pogodowe nie będą zbyt dobre. Czy to ma wpływ na opracowanie taktyki?
- Na pewno trzeba wziąć to pod uwagę. Chce się grać ładnie, ale nie zawsze jest to możliwe, więc czasami ważne będą proste środki, z których trzeba będzie korzystać. 

 

W takich warunkach łatwiej o kontuzje, czy w takim razie podstawowe życzenie dotyczyć będzie przede wszystkim zdrowia?
- Widzimy, że pojawiają się kontuzje, ale dzieje się tak w kilku drużynach. Warunki są trudne, boiska w gorszym stanie, a temperatura nie pomaga w uniknięciu urazów, więc są pewne obawy, ale każdy gra w takich samych warunkach.

 

Czy będzie jakaś różnica w podejściu do gry z Pogonią w tych dwóch meczach? Najpierw w Pucharze Polski, a później w lidze.
- Nie, w obu spotkaniach chcemy wystawić najmocniejszy skład.

 

Czyli nie będzie większej rotacji?
- Jakaś rotacja będzie, ale ona musi mieć miejsce. Są pozycje, na których zawodnicy rywalizują o miejsce w składzie i to nie jest tak, że jeden jest o 90 procent lepszy od drugiego, ale bardziej 50-50.

 

Biuro Prasowe
GKS Piast SA