Fornalik: Każdy mecz jest inny
- Jedziemy na boisko mistrza Polski i głównego kandydata do tytułu, ale po dwóch ostatnich dobrych w naszym wykonaniu spotkaniach będziemy chcieli to podtrzymać swoją dyspozycję - zapewnił trener Waldemar Fornalik przed niedzielna konfrontacją z Legią Warszawa.
Czy po dwóch ostatnich wygranych Piast jest mentalnie mocniejszy przed meczem z mistrzem Polski?
- Na pewno zwycięstwa budują, szczególnie że zostały osiągnięte w dobrym stylu z wymagającymi przeciwnikami. To potwierdza, że drużyna wróciła na właściwe tory. Wcześniej były mecze, w których również graliśmy dobrze, ale nie wygrywaliśmy. Jestem jednak przekonany, że ten etap jest już za nami. Natomiast każdy następny mecz jest inny. Teraz jedziemy na boisko mistrza Polski i głównego kandydata do tytułu, ale po tych dwóch dobrych w naszym wykonaniu spotkaniach, będziemy chcieli podtrzymać swoją dyspozycję
W ostatnim czasie dobrze radzicie sobie z Legią. Czy w związku z tym spodziewa się pan sportowej złości ze strony rywali?
- Może nie w kategoriach sportowej złości, ale Legia u siebie będzie grała z drużyną, z którą nie najlepiej się jej się ostatnio powodziło. To już jest jednak za nami oraz za Legią. Teraz będą kolejne nowe i inne spotkania. W zespole rywali zmienił się trener, a także taktyka zespołu, dlatego trzeba być przygotowanym na ten konkretny mecz, nie patrząc na to, co się kiedyś wydarzyło.
W poprzednim sezonie Piast dwa razy wygrał z Legią i raz zremisował. Jak - zdaniem trenera - wypada porównanie „tamtej” drużyny Legii do tej obecnej?
- Nie chciałbym publicznie robić analizy i wskazywać, co w poprzedniej Legii było złego, a co teraz jest złego lub dobrego. Na pewno zmienił się sposób gry i właśnie pod tym kątem będziemy przygotowywali się do tego spotkania.
Skupmy się na Piaście. Czy linia pomocy jest formacją, która jeszcze może się zmienić? Ma pan tam kilka alternatyw, a w tym sezonie różni zawodnicy występowali w środkowej linii.
- Zawsze reagujemy na to w jakiej dyspozycji są zawodnicy oraz na to, co wydarzyło się w ostatnim meczu. Patrzymy na to przede wszystkim czy zawodnik jest zdrowy i gotowy do gry. Nie zapominajmy, że w dalszym ciągu jesteśmy w tym okresie "pocovidowym", gdzie zdolności motoryczne zawodników są na różnym poziomie, więc to również brać pod uwagę.
Jak wygląda sytuacja kadrowa przed meczem z Legią? Co z Mikkelem Kirkeskovem i Michałem Żyro, którzy nie zagrali z Lechią?
- Mikkel jest wykluczony z gry. Znajduje się na etapie diagnostyki oraz rehabilitacji, natomiast decyzja w sprawie Michała Żyro zapadnie niebawem. Podobna sytuacja dotyczy Tomasa Huka, zobaczymy czy będzie gotowy do gry. Ostateczne odpowiedzi poznamy dopiero w sobotę przed wyjazdem do Warszawy.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA