Fornalik: Jesteśmy gotowi

29
sty

- Patrząc na to jak drużyna pracowała w Turcji i jak wyglądały sparingi, uważam, że jesteśmy gotowi do tego pierwszego meczu - przyznał trener Waldemar Fornalik przed wznowieniem rozgrywek Ekstraklasy.

 

Przygotowania były krótsze, mniej sparingów, wcześniejszy start - czy zespół jest tak samo gotowy jak rok temu przed wznowieniem rozgrywek?
- Robiliśmy wszystko, żeby zespół był w optymalnej formie. Patrząc na to jak drużyna pracowała w Turcji i jak wyglądały sparingi, uważam, że jesteśmy gotowi do tego pierwszego meczu. Oczywiście to najbliższe spotkanie pokaże, gdzie ewentualnie jeszcze będzie trzeba pewne rzeczy korygować i co poprawić. Liczę na to, że będzie to dobry mecz w naszym wykonaniu.


Jesienią sporo było w zespole problemów zdrowotnych - wirus lub kontuzje. Czy u progu "wiosny" wszyscy są do dyspozycji?
- Na tę chwilę, poza Javierem Hyjkiem wszyscy są zdrowi i gotowi do gry, tak że na ten moment problemy kadrowe nas ominęły.


Czy kadra zespołu jest zamknięta i czy trener widzi potrzebę wzmocnienia jeszcze jakichś pozycji?
- Na tę chwilę nie szukamy wzmocnień. Zobaczymy, co będzie się działo w tych pierwszych meczach, jak zawodnicy będą reagowali na urazy - oby ich nie było - aczkolwiek okno transferowe jest otwarte i niczego nie można wykluczać.


Przed zgrupowaniem z 3. ligi przyszedł Mateusz Winciersz. Czy to jest zawodnik "na przyszłość" czy zdaniem trenera ma szansę przebić się do składu już teraz?
- Zobaczymy, ponieważ mamy rywalizację na pozycji młodzieżowca. Mateusz gra na pozycji, na której występują też Dominik Steczyk i Arek Pyrka, dlatego był to przemyślany ruch, aby wzmocnić konkurencję na tej pozycji. Każdy ma szansę, on również. Zobaczymy jak sytuacja będzie się rozwijać.


Piast zacznie z Wisłą, która z nowym trenerem Peterem Hyballą grała ostatnie mecze Ekstraklasy oraz sparingi. Czy w tej sytuacji trudniej jest określić, czego się spodziewać po rywalu?
- Pewien rys taktyczny trener nadał już w końcówce tamtej rundy w meczach z Cracovią, Legią, Lechem. Można wyciągnąć wiele wniosków dotyczących tego, jak Wisła chce grać. Mecze sparingowe pokazały, że pewne rzeczy w grze Wisły się powielają.


Nowy trener zwraca uwagę przede wszystkim na wybieganie i grę wysokim pressingiem. Czy te czynniki mogą okazać się istotne w niedzielnym meczu?
- Na pewno będziemy chcieli być przygotowani na taki wariant gry, a boisko będzie weryfikowało, która z drużyn będzie lepiej funkcjonowała.


Świetna seria Świerczoka z jesieni sprawiła, że cała uwaga kibiców, ekspertów jest skupiona ma nim. Uniesie ten ciężar?
- Myślę, że tak. Kuba jest zawodnikiem doświadczonym, grał w wielu spotkaniach zarówno Ekstraklasy jak i ligi bułgarskiej, więc nie jest to dla niego jakaś nowa sytuacja. Wielu zawodników może to nakręcać i pomóc. Myślę, że tak może być i w tym przypadku.



Biuro Prasowe
GKS Piast SA