Fornalik: Czekamy na pierwszy mecz
- Jestem zadowolony z przebiegu przygotowań i z tego, co zawodnicy zaprezentowali na boisku oraz podczas sparingów. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz - powiedział trener Waldemar Fornalik po ostatnim zimowym sparingu.
Za drużyną ostatni sparing i zwycięstwo 2-1... Pańskie refleksje na temat tego meczu?
- Uważam, że był to pożyteczny sprawdzian. W wielu momentach było widać naprawdę dobrą grę. Dobrze konstruowaliśmy akcje i kontrolowaliśmy tempo gry. Niestety ustrzegliśmy się straty bramki. Padła ona po indywidualnym błędzie, no ale jednak... My mogliśmy strzelić ich więcej, bo trafiliśmy w słupek, a przy jednej sytuacji kapitalną interwencją popisał się chiński bramkarz. To był pozytywny test, który dobrze rokuje na przyszłość.
W zimowym okresie przygotowawczym Piast rozegrał sześć sparingów. W trzech z nich odniósł zwycięstwa, a trzy zremisował. Jak ocenia Pan te spotkania?
- Wyniki nie zawsze są najistotniejsze, ale na pewno one cieszą i budują atmosferę. Wzrastają chęci zawodników do dalszej, jeszcze bardziej wytężonej, pracy. Graliśmy sparingi z mocnymi zespołami, więc cel został osiągnięty, bo chcieliśmy potrenować i konsolidować drużynę.
Jak oceni Pan cały zimowy okres przygotowawczy? Wszystkie cele, które były postawione przed drużyną zostały zrealizowane?
- W takich momentach trenerzy zawsze mówią, że w stu procentach zrealizowało się plany z okresu przygotowawczego... Nie było żadnych zakłóceń, problemów… nie wypadła nam również żadna jednostka treningowa i nie ma większych problemów zdrowotnych, poza Martinem Bukatą, który doznał urazu w sparingu, ale jeszcze nie wiemy czy jest to coś poważnego czy też nie. Jestem zadowolony z przebiegu przygotowań i z tego, co zawodnicy zaprezentowali na boisku oraz podczas sparingów. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz.
W obecnym okienku transferowym do Piasta przyszło sześciu nowych zawodników. Czy ci piłkarze zdążyli się już wkomponować do zespołu? Jak Pan ich ocenia?
- Zawodnik, który potrafi grać w piłkę, to zawsze znajdzie wspólny język z drużyną. Na pewno nie jest to już okres zakończony. Będzie on trwał jeszcze w trakcie ligi. Widać jednak, że podczas sparingów było widać, że nowi piłkarze potrafili się zrozumieć z zespołem.
Został tydzień do ligowego meczu z Jagiellonią Białystok. W jakim nastroju zespół przystąpi do tego spotkania i nad czym jeszcze musi pracować?
- Są elementy nad którymi chcemy popracować, ale pozostaje kwestia czy będziemy mieli ku temu warunki, bo nie wiadomo jaka aura przywita nas w Polsce. Przejście z boisk trawiastych na nasze boiska jest szalenie istotne. Mamy nadzieję, że ten proces będzie płynny i bezbolesny.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
