CSKA - Piast 0-0. Bez bramek z wicemistrzem Rosji
W drugim sparingu rozegranym podczas zgrupowania w Hiszpanii Piast Gliwice zmierzył się z CSKA Moskwa. W spotkaniu nie padły jednak bramki.
Spotkanie w skrócie
- Podczas pierwszych minut meczu przewaga była po stronie gospodarzy. CSKA poważnie zagrozić bramce Piasta zdołała jednak dopiero po 22 minutach, gdy Wernbloom starał się zaskoczyć Placha strzałem zza pola karnego. Bramkarz Piasta stanął jednak na wysokości zadania i obronił uderzenie.
- Piast skupił się na defensywie i próbował zagrażać Rosjanom głównie po stałych fragmentach gry. Gospodarze byli jednak świetnie zorganizowani w obronie. W pierwszej połowie CSKA stworzyła jeszcze dwie groźne sytuacje pod bramką Placha, ale też dwukrotnie sędzia wskazał pozycję spaloną.
- Pierwszy celny strzał w meczu Piast oddał na początku drugiej połowy. Akinfeeva sprawdził Bukata, ale bramkarz CSKA obronił uderzenie Słowaka. Gospodarze odpowiedzieli akcją, po której do sytuacji sam na sam ze Szmatułą doszedł Dzagoev. Górą w tym pojedynku był jednak bramkarz Piasta.
- W 54. minucie mocny strzał głową - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego - oddał Vasin. Piłkę zmierzającą do bramki Piasta wybił jednak Bukata. Chwilę później płaski strzał zza pola karnego oddał Golovin. Szmatuła ponownie jednak skutecznie.
- Dziesięć minut przed końcem meczu ważną piłkę w środku pola przejął Jodłowiec, który zagrał na skrzydło do Valencii. Pomocnik Piasta posłał piłkę w pole karne do Angielskiego, ale młodego napastnika w ostatniej chwili uprzedził doświadczony Berezutkiy. Chwilę później Jodłowiec oddał strzał z dystansu. Piłka przeszła jednak nad poprzeczką.
Z perspektywy kibica
- Spotkanie zostało rozegrane na boisku treningowym w ośrodku Real Club de Golf Campoamor Resort.
- Na początku drugiej połowy doszło do spięcia pomiędzy Golovinem, a Papadopulosem. Czeskiemu napastnikowi nie spodobało się, że po raz drugi w ciągu kilku minut został zaatakowany łokciem. Doszło do spięcia między zawodnikami, a sędzia obu piłkarzy ukarał żółtymi kartkami. Warto wspomnieć, że cała drużyna stanęła w obronie Papadopulosa.
Poza obiektywem
- Sparing z CSKA był czwartym meczem kontrolnym w zimowym okresie przygotowawczym. Do tej pory Niebiesko-Czerwoni odnieśli dwa zwycięstwa i jeden mecz zremisowali.
- CSKA Moskwa w obecnym sezonie uczestniczyła w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Rosjanie zajęli 3. miejsce w swojej grupie i wiosną zagrają w 1/16 Ligi Europy.
______________________________________
CSKA Moskwa - Piast Gliwice 0-0
CSKA: Akinfeev - Berezutskiy, Vasin, Fernandes - Nanabkin (63. Kuchaev), Ignashevich, Natcho, Golovin, Dzagoev, Vitinjo (87. Gordyushenko) – Wernbloom.
Piast: Plach (46. Szmatuła) - Konczkowski, Pietrowski, Czerwiński, Korun (72. Rugasevic) - Hateley (74. Jodłowiec), Vassiljev (46. Bukata), Jagiełło (46. Żivec), Badia (46. Valencia, 88. Gojko) - Jankowski (57. Angielski), Papadopulos (64. Szczepaniak).
Żółte kartki: Golovin – Papadopulos.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA