Chrapek: Najwyższa forma ma przyjść na ligę
- Zwycięstwa budują, ale teraz liczy się ciężka praca i ogrywanie drużyny, także ze względu na liczbę zmian w drużynie – powiedział Michał Chrapek po wygranej w pierwszym sparingu z MFK Frydek-Mistek.
Wygrana w pierwszym sparingu to chyba dobry prognostyk przed resztą przygotowań?
- Na pewno zwycięstwa budują, ale myślę, że to jest taki okres, w którym liczy się ciężka praca i ogrywanie drużyny pod kątem sezonu, także ze względu na liczbę zmian w drużynie. Wynik nas cieszy pod tym względem, że buduje on atmosferę w szatni, ale patrzymy głównie na to żeby się dobrze zgrać.
Obserwując mecz w pierwszej połowie z perspektywy ławki, uważasz że można już czegoś oczekiwać, zakładać czy jeszcze jest za wcześnie na jakieś wnioski?
- Myślę, że jeszcze nie można zbyt wiele oczekiwać. Trenujemy ze sobą dopiero drugi tydzień po powrocie do pracy. Najwyższa forma ma przyjść na ligę i to bierzemy pod uwagę przy naszej obecnej pracy.
Rywal był niebezpieczny, lecz może nie pod kątem poziomu sportowego, a bardziej przez swoją agresję w grze. Odczuliście to na boisku?
- To był zacięty mecz. Nie wiem jak wygląda sytuacja zdrowotna, ale mam nadzieję, że wszyscy są zdrowi, bo to po tym spotkaniu jest najważniejsze.
Pracujecie teraz dużo nad wytrzymałością i przygotowaniem fizycznym, a dopiero później dojdzie do tego taktyka. Jakie macie oczekiwania przed całością przygotowań?
- Okres przygotowawczy to okres, kiedy musimy ciężej popracować, ale widać że każdemu się chce, wszyscy są na to gotowi. Ufamy naszemu sztabowi i chcemy przepracować ten czas, żeby jak najlepiej wyglądać w lidze.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA