Angielski: To bodziec do cięższej pracy

02
lut

- Cieszą mnie bramki, bo one dają bodźce do jeszcze cięższej pracy. Jesteśmy rozliczani ze strzelonych goli, więc tym mogę zbliżyć się do pierwszego składu. Staram się robić wszystko, aby jak najlepiej wywiązywać się z powierzonych mi zadań - powiedział Karol Angielski, który w spotkaniu z Changchun Yatai zdobył jedną z bramek dla Piasta.

Rozegraliście sparing z Changchun Yatai. Chińska drużyna to dosyć egzotyczny rywal, prawda?

- Pierwszy raz spotkałem się z chińską drużyną... O naszych rywalach wiedziałem tylko tyle, że w przeszłości byli mistrzem Chin i grali w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Co do sparingu - to było szybkie spotkanie, praktycznie akcja za akcję. Szybko strzeliliśmy bramkę, ale zaraz przeciwnicy wyrównali i mecz znowu się otworzył. Na pewno na plus była nasza organizacja gry. Na minus z kolei bramki, które straciliśmy po kontratakach. Ogólnie jednak sparing oceniam jako wartościowy. Zmierzyliśmy się z drużyną dysponującą ciekawym składem.

Przed naszą rozmową powiedziałeś, że trochę jesteś zdenerwowany, dlaczego?
- Jestem nieco zdenerwowany, bo nie wykorzystałem sytuacji, w których powinienem był strzelić bramki. Najpierw trafiłem prosto w bramkarza, a później piłka niefortunnie się odbiła i zamiast wpaść do bramki - potoczyła się wzdłuż linii. Ostatecznie wykorzystałem jednak jedną okazję i zdobyłem gola. Szkoda, że nie dał nam on zwycięstwa w tym sparingu. Cieszy nas to, że kolejny raz nie przegraliśmy. To może dać nam dużego "kopa" i mam nadzieję, że zaprocentuje w lidze.

W pięciu zimowych sparingach strzeliliście 11 bramek. Co możesz powiedzieć na temat skuteczności?
- To prawda, strzeliliśmy 11 bramek, ale z drugiej strony w wielu stworzonych sytuacjach bramkowych nie trafialiśmy. Musimy jeszcze mocniej pracować nad skutecznością, ale wierzę, że zdążymy poprawić ten element do startu rundy wiosennej.

Jak odbierasz gole strzelone w sparingach?
- Osobiście cieszą mnie bramki, bo one dają bodźce do jeszcze cięższej pracy. Jesteśmy rozliczani ze strzelonych goli, więc tym mogę zbliżyć się do pierwszego składu. Staram się robić wszystko, aby jak najlepiej wywiązywać się z powierzonych mi zadań.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA