U19: Dwucyfrówka w Ożarowicach

14
kwi

Przed Świętami Wielkiej Nocy juniorzy Piasta sprawili przyjemny prezent sobie oraz kibicom. W czwartkowe popołudnie odnieśli przekonujące zwycięstwo z Wartą Gorzów aż 10-0. Konsekwencja, pewność w wykonywaniu działań, a także... czerwona kartka dla przeciwnika w drugiej połowie sprawiły, że mecz skończył się tak wysoką wygraną.


Spotkanie w skrócie
- Pojedyncze zrywy gości z Gorzowa oraz posiadanie piłki po stronie Piasta. Tak wyglądały pierwsze minuty rywalizacji w 7. kolejce ligi makroregionalnej. Gorzowianie spróbowali zaskoczyć w trzeciej minucie, ale nie skorzystali z okazji, kiedy niepewnie w polu bramkowym zareagował Bruno Śledziński. Juniorzy z Gliwic zdołali szybko opanować sytuację, co zaowocowało bramką Igora Buchty. Napastnik Piasta był z piłką w polu karnym przeciwnika, poszukał miejsca kilkoma zwodami i strzelił pierwszego gola. Gospodarze ze spokojem rozprowadzali kolejne akcje i konsekwentnie zbliżali się w okolice bramki rywali. Zawodnicy Warty cofnęli się głęboko i notowali dużą liczbę bloków przy uderzeniach gliwiczan. Ci z kolei nie ustawali w próbach, a wspomniana nieustępliwość została nagrodzona kolejnymi trafieniami. Druga bramka padła po akcji Toyi Nakajimy, który w dryblingu doszedł do pola bramkowego a następnie wyłożył futbolówkę do kolegi. Konradowi Stiszowi nie pozostało nic innego jak wpakować ją do siatki. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy, swojego drugiego gola, a trzeciego dla drużyny strzelił Igor Buchta. W tej akcji pierwsza próba strzelca zatrzymała się na poprzeczce, natomiast odbiór i poprawka była już skuteczna.
- W drugiej odsłonie Niebiesko-Czerwoni jeszcze bardziej podkręcili tempo, konsekwentnie powiększając przewagę na boisku oraz w bramkach. Sytuacja dla przyjezdnych skomplikowała się jeszcze bardziej, kiedy to ich zawodnik otrzymał czerwoną kartkę. Decyzja arbitra nie mogła być inna. Igor Buchta został zatrzymany faulem, mając przed sobą jedynie bramkarza i otwartą drogę do bramki. Goście od 51. minuty musieli grać zatem w osłabieniu. Niedługo później rozpoczęło się solidne strzelanie. Najpierw trafił Jakub Niedbała, a minutę po nim z bramki cieszył się wprowadzony po przerwie Kacper Noworyta. Chwila oddechu i ponownie lawina goli. W ciągu pięciu minut Niebiesko-Czerwoni zdobyli trzy bramki a na listę strzelców wpisali się Dawid Piwczyk, Patryk Witkowski i po raz kolejny Kacper Noworyta. W ostatnich minutach dwoma trafieniami dorobek powiększyli jeszcze Toya Nakajima, a strzelanie w Ożarowicach zakończył efektownym golem Jakub Niedbała. Niebiesko-Czerwoni wykręcili dwucyfrówkę, pokonując zespół z Gorzowa ostatecznie 10-0 i w dobrych nastrojach mogą szykować się do Świąt Wielkanocnych.


Z perspektywy trybun
- Mecz odbył się na boisku ze sztuczną nawierzchnią mieszczącym się przy ul. Sportowej 5 w Ożarowicach.


___________________
Liga makroregionalna juniorów U-19, grupa C
7. kolejka
Piast Gliwice - Warta Gorzów 10-0 (3-0)
1-0 - Buchta, 16 min.
2-0 - Stisz, 35 min.
3-0 - Buchta, 45 min.
4-0 - Niedbała 56 min.
5-0 - Noworyta, 58 min.
6-0 - Piwczyk, 64 min.
7-0 - Witkowski, 66 min.
8-0 - Noworyta, 69 min.
9-0 - Nakajima, 80 min.
10-0 - Niedbała, 88 min.


Piast: Śledziński - Kamiński, Łuczak, Liszewski, Garbas, Piwczyk - Figołuszka, Niedbała - Stisz, Nakajima - Buchta.
Zagrali jeszcze: Noworyta, Witkowski, Śmierciak, Chruściel, Skowronek, Ziembicki.


Warta: Juszkiewicz - Okińczyc, Krzywaźnia, Berliński, Wilman, Biłko, Burzyński, Duda, Wawrzyniak, Biczyk, Gilicki.
Zagrali jeszcze: Stróżyna, Pawlak, Tiuchtiej


Czerwona kartka: Berliński, 51 min.


Biuro Prasowe
GKS Piast SA