U-19: Zamęczyli i zwyciężyli

22
maj

Juniorzy Piasta Gliwice po jednobramkowej zaliczce w pierwszej i popisowej grze w drugiej połowie dopisali trzy punkty do swojego konta. Hat-trick Niedbały i dublet Garbasa złożyły się na wynik końcowy w rywalizacji ze Startem Namysłów. Do końca sezonu dwie kolejki i tyle samo punktów straty do miejsca dającego awans do Centralnej Ligi Juniorów.


Spotkanie w skrócie
- Rywalizacja w Namysłowie już od pierwszych minut toczyła się pod dyktando zawodników Piasta. Juniorzy z Gliwic potrzebowali chwili, by przyzwyczaić się do warunków, ale cały czas pewnie rozgrywali piłkę, chcąc przedostać się w pobliże bramki przeciwnika. Dopiero w 15. minucie drogę do siatki dla piłki odnalazł Jakub Niedbała, który wykorzystał złe ustawienie bramkarza i popisał się skutecznym lobem. Podopieczni pomimo przewagi w środku pola, mieli trudności, ażeby znaleźć się w czystych pozycjach do oddawania strzału, ale podobnie gospodarze zawodów, którzy uderzyli tylko raz, ale Damian Skowronek, pomimo braku zatrudnienia we wcześniejszych fragmentach spotkania, poradził sobie z tą próbą.
- Po przerwie Niebiesko-Czerwoni wyraźnie podkręcili tempo i atakowali z dużo większą energią. Pomogły także sygnały wpuszczone z ławki rezerwowych. Toya Nakajima i Robert Garbas wprowadzeni w 46. minucie, a także kolejne zmiany jeszcze bardziej przyspieszyły akcje podopiecznych Andrzeja Buchcika. Zawodnicy Startu mieli coraz większe kłopoty i tylko dzięki postawie swojego bramkarza, dokonującego cudów między słupkami, zawdzięczali niską liczbę straconych bramek. Ale do czasu. Po solidnym naporze, który trwał ponad dwadzieścia minut, wreszcie gliwiccy juniorzy strzelili gola. Autorem bramki został ten, który wszedł z ławki rezerwowych, czyli Robert Garbas. Lewoskrzydłowy skutecznie dobił piłkę, trafiając w same "widły" i sprawił, że gliwiczanom grało się już zdecydowanie swobodniej. Kolejne bramki stały się już tylko kwestią czasu. Najpierw swojego drugiego gola w tym spotkaniu zanotował Jakub Niedbała, a po chwili wyczyn kolegi wyrównał Garbas. Ten sam piłkarz miał wyraźnie chrapkę na hat-tricka, ale znów na przeszkodzie stanął wyróżniający się po namysłowskiej stronie, Szymon Tyszkowski. Co nie udało się Robertowi, stało się udziałem Kuby Niedbały, który zdobył swoją trzecią bramkę i ustalił wynik meczu na 5-0 dla Piasta.


Z perspektywy trybun
- Spotkanie juniorów Piasta i Startu zostało rozegrane na obiekcie w Namysłowie.
- W dwóch spotkaniach Niebiesko-Czerwoni odnieśli dwa zwycięstwa ze Startem Namysłów z bilansem bramkowym 11-1.


Komentarz trenera
- Drugą połowę zagraliśmy na naprawdę przyzwoitym poziomie. Przyspieszyliśmy grę i zaczęliśmy szukać przestrzeni między obroną a bramkarzem, dołożyliśmy zwycięskie pojedynki jeden na jeden i to były klucze, żeby przeciwnika zabiegać, zmęczyć, co w konsekwencji dało taki obraz gry - ocenił poczynania swoich zawodników trener Andrzej Buchcik.


Liga makroregionalna juniorów U-19, grupa C
12. kolejka
Start Namysłów - Piast Gliwice 0-5 (0-1)
0-1 - Niedbała, 15 min.
0-2 - Garbas, 69 min.
0-3 - Niedbała, 74 min.
0-4 - Garbas, 84 min.
0-5 - Niedbała, 89 min.


Start: Tyszkowski - Gacek, Pisuła, Mielczarek (78. Mirga), Mateja, Krakowiak, Huck, Krakowski, Raduchowski, Zieliński, Kurdziel.


Piast: Skowronek - Świetlicki, Kamiński (78. Mika), Łuczak - Karwowski (77. Cembala), Figołuszka, Niedbała, Piwczyk (46. Garbas) - Stisz (77. Kaleta), Buchta (60. Witkowski), Noworyta (46. Nakajima).


Biuro Prasowe
GKS Piast SA