U-19: Seria bez porażki podtrzymana

13
maj

W środowe popołudnie, drużyna juniorów Piasta Gliwice pokonała rówieśników z Bielska-Białej i podtrzymała serię bez porażki od czasu powrotu na boisko po przerwie związanej z lockdown'em. Niebiesko-Czerwoni po golach Grzegorza Glapki strzelonych w drugiej połowie dołożyli cenne trzy punkty, dzięki którym Piast zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.


Spotkanie w skrócie 
- Pierwsze minuty meczu mogły zasugerować, że spotkanie będzie kosztowało dużo wysiłku od obu drużyn, ze względu na pogodę, czyli wysoką temperaturę. Pierwsi do ataku ruszyli gliwiczanie, którzy dwukrotnie próbowali zagrozić bramce Podbeskidzia. Goście odpowiedzieli w 18. minucie, kiedy to zawodnik Górali minął Piotra Kołodzieja i oddał strzał na pustą bramkę, ale Dominik Świetlicki w ostatniej chwili zdołał wybić piłkę z linii bramkowej, ratując Niebiesko-Czerwonych przed utratą gola. Podczas tej ofiarnej interwencji zawodnik doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. W 42. minucie po błędzie defensywy gości, piłkę przejął Maksymilian Janicki, wypuścił ją sobie mijając bramkarza, który jednak faulem ratował się, chcąc przerwać za wszelką cenę akcję. Sędzia wskazał na rzut karny, po którym pomylił się Mariusz Wanglorz i strzelił ponad poprzeczką.  
- Po dokonaniu zmian w przerwie, drużyna Piasta wyszła nastawiona bardziej ofensywnie, co poskutkowało zdobytą bramką w 55. minucie. Pięknym technicznym strzałem w prawy górny róg, gola strzelił Grzegorz Glapka. Chwilę po zdobytej bramce swoją okazję miał Igor Buchta. Efektownym zwodem zgubił obrońców Podbeskidzia, lecz nieznacznie się pomylił, posyłając piłkę obok lewego słupka. W 67 minucie po przerzucie z prawej strony boiska, z pierwszej piłki w słupek trafił Maksymilian Janicki. Drużyna z Bielska-Białej próbowała odpowiedzieć mocnymi strzałami zza pola karnego, które były notorycznie blokowane przez defensywę. Piast dalej wyprowadzał akcje i w efekcie na listę strzelców ponownie wpisał się wprowadzony w drugiej połowie Grzegorza Glapka. Zasłużone zwycięstwo podopiecznych trenera Jarosława Niedźwiedzia i Andrzeja Buchcika podtrzymało serię meczu bez porażki. 


Z perspektywy trybun 
- Mecz został rozegrany na boisku w Gliwicach, mieszczącym się przy ulicy Lekarskiej. 
- Zgodnie z najnowszymi obostrzeniami sanitarnymi, spotkanie zostało rozegrane bez udziału publiczności. 
- Niebiesko-Czerwoni po wznowieniu rozgrywek zanotowali na swoim koncie trzy zwycięstwa oraz remis.

___________________________
Piast Gliwice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2-0 (0-0) 
1-0 - Glapka, 55 min. 
2-0 - Glapka, 84 min. 


Piast: Kołodziej - Cembala, Garbas, Kamiński, Świetlicki, Figołuszka, Wanglorz, Buchta, Janicki, Piwczyk, Noworyta 
Zagrali jeszcze: Pilch, Glapka, Niedbała, Sarnecki, Śmierciak, Sobczyk 


Podbeskidzie: Brych - Pochłopień, Kikla, Sommer, Kus, Liszka, Lizak, Mańkowski, Rozmus, Wenne, Ćwiertka 
Zagrali jeszcze: Pamuła, Szary, Bernard, Krzywoń 
 

Żółte kartki: Ćwiertka, Mańkowski 
 

Biuro Prasowe 
GKS Piast