Zza biurek na murawę, czyli drugi odcinek z serii #EkstraGierka
Pracownicy działów prasowego, marketingu i scoutingu Piasta Gliwice zmierzyli się już w drugim towarzyskim meczu w ramach #EkstraGierki. Naprzeciw Niebiesko-Czerwonym wystąpili przedstawiciele Wisły Kraków. Po bardzo wyrównanym starciu Biała Gwiazda pokonała gliwiczan 5-4. Rozgrywkom towarzyszy, poza dobrą zabawą, promocja zdrowego stylu życia, ale to przede wszystkim wsparcie akcji charytatywnej #EkstraPomocy.
Spotkanie w skrócie
- Od pierwszych minut można było zauważyć, że mecz nie będzie należał do najłatwiejszych. Zawodnicy obu drużyn starali się każdą wykorzystać okazję, jednak czujność bramkarzy im to skutecznie uniemożliwiała. Pierwszy cios zadali pracownicy Piasta, a wynik spotkania otworzył Dawid Miłkowski, gracz słynący z dalekich i mocnych strzałów. Strzelec pierwszego gola w klubie przy Okrzei pełni funkcję dyrektora scoutingu. Na odpowiedź rywala nie trzeba było długo czekać, bowiem niespełna minutę później gospodarze wyrównali wynik spotkania. Żywe spotkanie, które rozgrywane było na boisku Centrum Sportu Parkowa w Krakowie, obfitowało w ciekawe akcje, a tę rywalizacje w pierwszej jej odsłonie bez wahania można określić wymianą ciosów. Zespoły naprzemienne oddawały celne strzały, powodując zmiany na tablicy wyników. Krakowianie strzelali gola, a za chwilę skutecznie na stratę reagowali gliwiczanie. Finalnie wynik wynik do przerwy wyniósł 3-2 dla pracowników Białej Gwiazdy.
- Druga połowa rozpoczęła się niemniej emocjonująco. Było widać determinację i chęć wygranej w szeregach Piasta Gliwice, która już na początku tej odsłony wyrównała stan meczu za sprawą gola Mateusza Jezika. Jednak ponownie Wiślacy zdołali odzyskać prowadzenie, wykorzystując okazję po kontrze. Nikt sobie nie folgował. Chociaż był to mecz towarzyski, każdy zawodnik wkładał w zmagania pełne zaangażowanie. Obserwujący to spotkanie z pewnością potwierdziliby doskonałe przygotowanie fizyczne obu ekip, a eksperci doceniliby kondycję zawodników. Zawody były intensywne i tak samo dynamiczne, o czym mogą świadczyć zdobywane w szybkim tempie bramki. Ostatnie trafienie w tej rywalizacji przyjaźni miało miejsce dziewięć minut przed zakończeniem spotkania. Niestety dla Piasta jego autorem był zawodnik Wisły Kraków, Przemysław Dudek, który dał powód do radości swojej drużynie. Bramka wpłynęła bardzo motywująco na zespół z Gliwic. Niebiesko-Czerwoni wszystkie pozostałe siły skoncentrowali na ataku, doprowadzając do swoistego oblężenia pola karnego Wisły. Lecz mimo walki do końca, nie udało im się zremisować i emocjonujące spotkanie w stolicy Małopolski zakończyło się wygraną gospodarzy.
Z perspektywy trybun
- Spotkanie towarzyskie pracowników Wisły Kraków i odpowiedników na stanowiskach Piasta Gliwice zostało rozegrane na boisku przy Centrum Sportu Parkowa w Krakowie.
- Przed spotkaniem doszło do wymiany klubowych proporców dedykowanych tej rywalizacji.
- Po zakończonym spotkaniu, kapitanowie drużyn przekażą koszulki meczowe z podpisami do klubu, który w najbliższym czasie przejmie przewodnictwo w akcji #EkstraPomoc. W jej ramach co miesiąc jeden z klubów, występujących w PKO Bank Polski Ekstraklasie wybiera konkretny cel charytatywny, który wspierają pozostałe zespoły.
_______________________________
Wisła Kraków - Piast Gliwice 5-4 (3-2)
0-1 - Miłkowski, 4 min.
1-1 - Nowak, 5 min.
2-1 - Domagała, 29 min.
2-2 - Jezik, 31 min.
3-2 - Nowak, 33 min.
3-3 - Przybylski, 38 min.
4-3 - Nowak,, 45 min.
4-4 - Piotrowski, 48 min.
5-4 - Dudek, 51 min.
Wisła K.: Błaszczykowski - Hamowski, Dudek, Domagała, Nowak, Mucha, Brzozowski, Tłok, Truchlewski.
Piast: Harkawy - Miłkowski, Narel, Jezik, Raczyński, Przybylski, Kozioł, Mordal, Piotrowski.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA