"Zdecydowana wygrana" - wypowiedzi po #PIASTM

18
gru

W poniedziałkowym spotkaniu PKO Bank Polski Ekstraklasy Piast Gliwice pokonał Stal Mielec 3-0. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Tomasa Huka, Piotra Urbańskiego i Jakuba Holubka oraz trenera Aleksandara Vukovicia i Kamila Kieresia. 

 

Tomas Huk: Wiedzieliśmy, że Stal wygrywała z takimi drużynami jak Legia, czy Pogoń. Nastawialiśmy się na to, że nie będzie to łatwy przeciwnik. W pierwszej połowy mieliśmy dużo sytuacji, ale zbrakło nam bramki. Bardzo się cieszę, że po fajnej wrzutce Damiana i asyście Ariela piłka spadła mi na głowę i udało mi się strzelić. Po tej bramce grało się nam łatwiej i chyba było to widać. Kolejne sytuacje, piękne bramki i na koniec radość ze zwycięstwa. Przyszedł czas na chwilę odpoczynku.

 

Piotr Urbański: Jestem wdzięczny kibicom za wsparcie. Muszę też podkreślić, że takie samo wsparcie otrzymałem od wszystkich zawodników oraz sztabu i jestem im za to bardzo wdzięczny. Pierwsza połowa nie była łatwa. Musieliśmy trzymać poziom w organizacji gry. Stal dobrze się postawiła w tej części spotkania. Dobrze wykorzystaliśmy swoje szanse w drugiej i worek z bramkami się rozwiązał.

 

Jakub Holubek: "Mieliśmy ten mecz pod kontrolą. W pierwszej połowie piłka była po naszej stronie, ale zabrakło celnych strzałów na bramkę. Konsekwentnie pracowaliśmy w drugiej części spotkania, czego efektem były trzy bramki. Nie było to łatwe stracie. To zwycięstwo w ostatniej kolejce cieszy i teraz możemy się pocieszyć, złapać luzu i oddechu. Mamy naprawdę dobry zespół, dobrze pracowaliśmy w rundzie jesiennej. Może nie mieliśmy wyników, które by nas podbudowały, a z drugiej strony nie przegraliśmy większości meczów i na to trzeba patrzeć."

 

Aleksandar Vuković (trener Piasta Gliwice): "W końcu zdecydowana wygrana. Pracowaliśmy na to nie tylko w tym meczu, ale i w poprzednich. Tym razem nie zabrakło jednak skuteczności. To spotkanie różniło się od wielu poprzednich właśnie skutecznością i cieszymy się, że tym razem potrafiliśmy zamieniać sytuacje na bramki. Do tego solidnie broniliśmy i nie dopuszczaliśmy do tego, aby coś działo się w naszym polu karnym. Drużynie należą się podziękowania za występ w tym meczu oraz w całym roku. Korzystając z okazji chciałbym trochę podsumować i podziękować zarówno zawodnikom, jak i kibicom, którzy wspierali nas cały rok. Byli z nami cały czas. Również w bardzo trudnych momentach, kiedy w pierwszej części roku walczyliśmy, aby wyjść z opresji. Chciałbym podziękować i życzyć wszystkim kibicom wesołych i spokojnych świąt."

 

Kamil Kiereś (trener Stali Mielec): "Z perspektywy naszych ostatnich sześciu kolejek to jest piąty mecz wyjazdowy. Po ostatnich wygranych spotkaniach w delegacji z Pogonią Szczecin i Górnikiem Zabrze, czy remisie z Cracovią przyjechaliśmy tu po zwycięstwo. Przygotowaliśmy się, żeby pokonać Piasta Gliwice, który może nie wygrywa zbyt często w 2023 roku, ale jest to drużyna, która traci bardzo mało bramek. To nie było dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Perspektywa pierwszej połowy nie zapowiadała wyniku 0-3. Piast miał nieco większą optyczną przewagę do przerwy, ale posiadanie nie było tak duże. Kluczowe było, że Piast potrafił zbierać dużo drugich piłek i w tej fazie z nami wygrywali. Napędzali swój potencjał ofensywny, ale my do przerwy też mieliśmy dobre sytuacje."

 

Biuro Prasowe

GKS Piast SA