"Za mało konkretów" - wypowiedzi po #WIDPIA
W sobotnim spotkaniu 9. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał z Widzewem Łódź 0-1. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Jakuba Czerwińskiego, Frantiska Placha oraz trenerów obu zespołów Aleksandara Vukovicia i Daniela Myśliwca.
Jakub Czerwiński: "Po prostu przegraliśmy, nie byliśmy wystarczająco silni. Przede wszystkim zbyt mało konkretów, jeśli chodzi o grę ofensywną. Tu bym szukał problemu. Nie do końca wykorzystaliśmy potencjalne szanse do tego, żeby stworzyć sobie sytuacje. A jak już je mieliśmy to było ich zbyt mało i po prostu ich nie wykorzystaliśmy. Bardzo trudny mecz na niełatwym terenie. Takiego intensywnego meczu się spodziewaliśmy z dobrą drużyną, która bardzo dobrze operowała piłką".
Frantisek Plach: "Przegraliśmy przez to, że nie stwarzaliśmy sobie groźniejszych sytuacji. Myślę, że nie graliśmy źle w piłkę, potrafiliśmy się przy niej utrzymać i czasami kontrowaliśmy grę. Jednak nie wykreowaliśmy takiej okazji, żeby zdobyć bramkę. W końcówce wywieraliśmy presję na naszym przeciwniku, aczkolwiek celny strzał oddaliśmy około 90. minuty, więc już trochę za późno".
Aleksandar Vuković (trener Piasta Gliwice): "Gdy ostatnio siedziałem w tym miejscu, zaczynałem od decyzji sędziowskich. W tym spotkaniu w tym aspekcie było bez zastrzeżeń. Jeśli chodzi o mecz, przede wszystkim gratulacje dla Widzewa za zwycięstwo. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu dobra, nawet bardzo dobra, ponieważ gospodarze na tym stadionie zawsze dominują, a w tym spotkaniu nie było tego widać. Straciliśmy gola po stałym fragmencie gry, przy którym zabrakło nam koncentracji. W pierwszej połowie mieliśmy swoje sytuacje, żeby wyrównać. Po przerwie też kilkukrotnie nam niewiele zabrakło. Widzew kontrował, my się otworzyliśmy. Nie podobała mi się końcówka, w której było za dużo chaosu i prób na siłę. Mimo tego jedna z okazji powinna była zakończyć się bramką dla nas. Tym razem się nie udało, jednak pracujemy dalej. Wiemy, co mamy do poprawy, ale mamy również powody, żeby być zbudowanym naszą postawą na trudnym terenie".
Daniel Myśliwiec (trener Widzewa Łódź): "Bardzo ważne jest to, że wygraliśmy. Bardzo nas to cieszy, ponieważ mierzyliśmy się z silnym rywalem, który zdobył do tej pory sporo punktów, któremu trudno strzelić gola i który ma świetne stałe fragmenty gry. To właśnie one były dziś kluczowe. Warto pochwalić odpowiedzialnego za nie trenera Włodarka, bo choć w poprzednich spotkaniach nie zdobywaliśmy bramek, to było widać, że idziemy w dobrym kierunku. Mieliśmy dwie kapitalne sytuacje - jedna zakończyła się golem, druga powinna. To jest jedna część, a druga to wybronienie się przy takiej jakości przeciwnika. Świetnie, że wygraliśmy, gratulacje dla trenera Włodarka i piłkarzy, którzy wykonują bardzo dobrą pracę, a dzięki temu możemy odebrać wspólnie nagrodę i cieszyć się z trzech punktów".
Biuro Prasowe
GKS Piast SA