Wypowiedzi po meczu U-20: Polska - Niemcy

14
lis
Trener reprezentacji Niemiec Frank Wormuth nie miał zbyt wesołej miny po ostatnim gwizdku sędziego.  Jego podopieczni przegrali 2:1. – Jestem rozczarowany, ale rywal pokazał dobrą taktykę – komplementował. Zawodnicy Władysława Żmudy w tym roku nie zaznali goryczy porażki. – Oby to podtrzymać – cieszył się szkoleniowiec.
 
Frank Wormuth (Niemcy): - Gratuluje wygranej. Sądzę, że Polska zagrała dobrze taktycznie i była świetnie przygotowana. Rywal radził sobie z prowadzeniem piłki. Byłem świadom, że popełniamy błędy i stąd porażka. Mieliśmy swoje sytuacje, ale Polacy dobrze nas blokowali i w efekcie zwyciężyli. Jesteśmy rozczarowani, bo chcieliśmy wygrać. Trzeba zaakceptować, że przeciwnik był lepszy.

Władysław Żmuda (Polska): - Jak się gra przeciwko Niemcom to trzeba się cieszyć z wygranej. To trudny rywal i wymagający stąd radość. Każda wygrana z takim rywalem daje motywacje. Pokazali świetne umiejętności, nie było łatwo. Rok zakończyliśmy wygraną, jeszcze w 2012 roku nie polegliśmy. Obyśmy kolejny rok mieli tak szczęśliwy. Celem tej kadry jest pomóc piłkarzom zaadoptować się z piłką po zakończeniu wieku juniora. Te mecze muszą im pomagać w karierach, by lepiej się rozwijali.

- Poprawa jest spora. Przyjemny obiekt, sporo osób. To atmosfera prawdziwego meczu. Bez klimatu spotkanie traci i przechodzi bez echa.  Jak teatr pełny widzów, to aktorzy lepiej się czują.


Bartosz Bereszyński (Polska): - Jeżeli chodzi o piłkę to na naukę zawsze jest czas i słucham ojca. Cenne są jego rady. Dobre i złe rzeczy zostają wymienione i ja biorę to do siebie, aby wyciągać wnioski.