"Wygrana w niełatwych warunkach" - wypowiedzi po #PIAKOT

Piast Gliwice wygrał z Kotwicą Kołobrzeg w czwartym sparingu podczas okresu przygotowawczego przed sezonem 2024/25. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Damiana Kądziora, Igora Drapińskiego i Piotra Liszewskiego.

Damian Kądzior: Na pewno dzisiaj były bardzo ciężkie warunki. Graliśmy sparing o godzinie 11 i w sumie mamy cały obóz za sobą. Wczoraj część z nas grała 45 minut, zatem nie było to takie proste. Pomimo tego, że jest to zmęczenie i ta ciężka praca, to wydaje mi się, że stworzyliśmy sporo sytuacji. Może w pierwszej połowie nie mieliśmy kontroli, szczególnie przez pierwsze 25-30 minut. Notowaliśmy trochę za dużo własnych strat i głupich błędów. W kilku sytuacjach nakręcaliśmy Kotwicę, ale w drugiej części spotkania praktycznie do ostatniej minuty mieliśmy większą kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Nie wiem czy ta sytuacja z Miguelem kwalifikowała się na rzut karny. Szkoda, bo mogliśmy zagrać kolejny sparing na zero z tyłu. Kończymy obóz, na którym ciężko popracowaliśmy. Teraz do czwartku trenujemy w Gliwicach i później będzie chwila czasu na odpoczynek.

Igor Drapiński: Cieszy czwarta wygrana w sparingach. Na pewno warunki pogodowe były niezbyt przyjemne do grania w piłkę. Trzeba było zebrać się w sobie, pokazać charakter i zawziętość, że da radę grać przy takiej pogodzie. Nam się to udało i myślę, że dobrze popracowaliśmy w tym meczu i wykonaliśmy swoją robotę. Drużyna dobrze przyjęła mnie podczas tego zgrupowania. Każdy starał się pomóc oraz pyta co i jak. Czuję wsparcie od nich i na pewno to pomaga.

Piotr Liszewski: Najważniejsze jest to, że podczas tego sparingu dużo biegaliśmy i pracowaliśmy na boisku. To była to dla nas forma jednostki treningowej. Jestem zadowolony z bramki. Ogólnie gram na prawej obronie, ale bramkę strzeliłem podłączając się do przodu. Cieszy kolejna sparingowa wygrana, ale nie jest to najważniejsze, chociaż daje to pewność siebie przed ligą. Przez ten czas zgrupowania była bardzo dobra praca drużyny. Dużo jednostek treningowych, klika sparingów licząc w tym z Polonią Bytom. W tydzień mieliśmy cztery sparingi. Uważam, że każdy się przykładał do pracy żeby być gotowym do ligi.

Biuro Prasowe

GKS Piast SA