Wisła K. - Piast 1-2. Dublet Parzyszka za trzy punkty
Mistrzowie Polski w drugim meczu z rzędu sięgnęli po komplet punktów. W piątkowym meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy podopieczni Waldemara Fornalika pokonali Wisłę Kraków 2-1. Dwie bramki w tym spotkaniu zdobył Piotr Parzyszek.
Spotkanie w skrócie
- Po obiecującym początku, w którym drużyny wyprowadziły po jednym ataku zakończonym strzale, akcja przeniosła się na środek boiska. Piłkarze Piasta Gliwice mieli przewagę w posiadaniu piłki i dokładnie rozgrywali swoje sytuacje. Gerard Badia, który w piątek obchodził swoje 30-te urodziny był bardzo aktywny po prawej stronie i kilkukrotnie posyłał dośrodkowania w pole karne Wisły. Po jednym z nich bliski szczęścia był Piotr Parzyszek, lecz jego strzał wybronił Michał Buchalik. Kolejna próba napastnika Niebiesko-Czerwonych była już skuteczna. Snajper mistrzów Polski strzałem głową po dośrodkowaniu Mikkela Kirkeskova otworzył wynik rywalizacji przy Reymonta. Podopieczni Waldemara Fornalika stworzyli sobie jeszcze kilka okazji do podwyższenia prowadzenia, jednak zabrakło już skuteczności. Gospodarze mimo starań, nie wypracowali sobie klarownej sytuacji, by doprowadzić do wyrównania i to Piast schodził na przerwę z jedną bramką przewagi.
- Idealnie rozpoczęła się druga część spotkania dla drużyny mistrzów Polski. Agresywnie z rzutu wolnego wstrzelił Tom Hateley, a swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Piotr Parzyszek. Gospodarzy to jednak nie położyło na łopatki i po jednej z akcji, złapali kontakt. Bezrobotnego w pierwszej części spotkania zdołał pokonać David Niepsuj. Ten sam zawodnik ponownie zasłynął w meczowym protokole ponieważ dwukrotnie zobaczył żółtą kartkę. Najpierw za faul, następnie za próbę wyłudzenia rzutu karnego, czym zapracował sobie łącznie na wykluczenie. Wisła grając w osłabieniu rzuciła się do heroicznych ataków, które wybronili zawodnicy z Gliwic. W doliczonym czasie gry Piast nie wykorzystał idealnego kontrataku, kiedy wybiegał z przewagą dwóch zawodników, a w bramce nie było bramkarza Wiślaków. Michał Buchalik pobiegł bowiem w pole karne Piasta, kiedy jego drużyna wykonywała rzut rożny.
Najciekawsze akcje
8': Celny strzał Piotra Parzyszka na bramkę Michała Buchalika. Napastnik Piasta wybiegł zza pleców obrony Wisły i ruszył w pole karne rywala. Uderzenie nie miało jednak odpowiedniej siły.
9': W odpowiedzi Wisła ruszyła z atakiem, który zakończył się strzałem nad poprzeczką Rafała Boguskiego.
17': Bardzo bliski powodzenia był Mikkel Kirkeskov, który podszedł do wykonania rzutu wolnego nieopodal linii pola karnego. Piłka wylądowała na górnej siatce bramki Wisły.
24': Obiecująca akcja Piasta, którą wykańczał Gerard Badia.
25': Piotr Parzyszek otworzył wynik rywalizacji. Napastnik Piasta wykorzystał dokładne dośrodkowanie Mikkela Kirkeskova i strzałem głową pokonał bramkarza krakowskiej Wisły - 0-1!
27': Niebiesko-Czerwoni byli blisko strzelenia drugiej bramki, a konkretnie Piotr Malarczyk. Stoper zespołu mistrzów Polski główkował po dograniu Gerarda Badii, lecz mimo problemów wybronił tę sytuację.
40': Przebojowo wszedł z piłką w pole karne Sebastian Milewski tuż po jej przejęciu. Dobiegł do linii końcowej i próbował wyłożyć futbolówkę na czystą pozycję do kolegi. Łukasz Klemenz przeciął jednak dogranie pomocnika gliwiczan.
42': Piast wyprowadził groźną kontrę. Mocno kopniętą piłkę przez Jorge Felixa wyłapał w rękawice golkiper gospodarzy.
49': Piotr Parzyszek po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Po raz kolejny skutecznie popracował w polu karnym Wisły i strzałem głową umieścił piłkę w siatce. 0-2!
57': Wisła strzeliła gola kontaktowego, a jej autorem został David Niepsuj. Defensor Białej Gwiazdy biegł z piłką wzdłuż linii pola karnego i oddał precyzyjny strzał przy słupku. 1-2.
73': Mało brakowało, a Piotr Parzyszek skompletowałby hat-tricka. Ponownie ze stałego fragmentu gry i znów napastnik kończył sytuację głową. Tym razem piłka trafiła w słupek.
77': Strzelec bramki dla Wisły wyleciał z boiska. Piłkarz ujrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę za symulację w polu karnym. Sędzia obejrzał dokładnie sytuację na VAR i ukarał zawodnika.
Z perspektywy trybun
- Spotkanie zostało rozegrane na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana w Krakowie, mieszczącym się przy ulicy Reymonta 20. Obiekt ten może pomieścić 33 130 kibiców.
- Piast wystąpił w niezmienionym składzie w porównaniu do wygranego spotkania z Legią Warszawa.
- Spotkaniu towarzyszyło kilka żałobnych akcentów. Mecz poprzedziła minuta ciszy związana ze śmiercią Julii Kmiecik, długoletniej kibicki Białej gwiazdy, która zmarła w wieku 91 lat. Rywalizacja upamiętniła również śmierć Angela Pereza Garcii, trenera, który w latach 2014-2015 prowadził zespół Piasta Gliwice. Z tej okazji piłkarze mistrzów Polski wystąpili z czarnymi opaskami na ramieniu, a delegacja kibiców z Gliwic ubrana była na czarno.
- Do Krakowa wybrała się rekordowa grupa około 600 sympatyków Niebiesko-Czerwonych.
- Schodzącemu na przerwę Gerardowi Badii, gliwicka widownia wyśpiewała głośne sto lat. Kapitan Piasta świętował tego dnia swoje 30-te urodziny.
_____________________________
Wisła Kraków - Piast Gliwice 1-2 (0-1)
0-1 - Parzyszek, 25 min.
0-2 - Parzyszek, 49 min.
1-2 - Niepsuj, 57 min.
Wisła: Buchalik - Sadlok, Klemenz, Wasilewski, Niepsuj - Mak, Boguski, Pawłowski (81. Chuca), Da Silva (64. Burliga) - Brożek, Drzazga (46. Zdybowicz).
Piast: Plach - Rymaniak, Malarczyk, Korun, Kirkeskov - Milewski (87. Mokwa) , Hateley, Sokołowski (71. Jodłowiec), Badia (67. Tuszyński) - Felix, Parzyszek (81. Steczyk).
Żółte kartki: Niepsuj, Wasilewski, Burliga - Milewski, Rymaniak.
Czerwona kartka: Niepsuj (77 min. - za drugą żółtą)
Widzów: 16 932.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA