"Ważne trzy punkty" - wypowiedzi po #MIEPIA
W niedzielnym spotkaniu 25. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Piast Gliwice wygrał na wyjeździe z Miedzią Legnica 1-0. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Damiana Kądziora, Jorge Felixa, Frantiska Placha oraz trenerów obu zespołów Aleksandara Vukovicia i Grzegorza Mokrego.
Frantisek Plach: "Bardzo trudne spotkanie. Cieszymy się z tego, że wywalczyliśmy te trzy punkty, które były dla nas bardzo ważne. W drugiej połowie Miedź wrzucała wszystkie piłki w pole karne. Dodatkowo w naszej drużynie było o jednego zawodnika mniej, co skomplikowało nam sytuację. Dobrze sobie poradziliśmy w tej końcówce i w efekcie utrzymaliśmy to zwycięstwo."
Damian Kądzior: "Mega ważne trzy punkty. Można powiedzieć, że pierwsza część rundy była udana. Zdobyliśmy już dużo punktów, a mogłoby być ich jeszcze więcej. Pierwszy raz od dłuższego czasu jesteśmy trochę wyżej w tabeli. Praktycznie cały sezon borykaliśmy się z problemami, dlatego teraz pozostaje nam kontynuować tę ciężką pracę."
Jorge Felix: "Mecz był bardzo trudny. Mogłoby się wydawać, że to będzie łatwe spotkanie, ponieważ nasz przeciwnik znajdował się na ostatnim miejscu w tabeli. To nie zmienia faktu, że to starcie było bardzo wymagające. Moim zdaniem wykonaliśmy dobrą pracę, pomimo tego, że dłuższymi fragmentami cierpieliśmy na boisku. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy i dopisujemy trzy punkty na nasze konto. Bardzo się cieszę ze strzelonej bramki, na którą bardzo długo czekałem. W ostatnim czasie nie gram najlepiej i nie jestem na takim poziomie, jaki chciałbym prezentować. Pracuję ciężko każdego dnia, aby jak najszybciej się podnieść i wrócić do mojej szczytowej formy."
Aleksandar Vuković (trener Piasta Gliwice): "Spodziewaliśmy się, że to będzie bardzo trudne spotkanie i takie też było. Przeciwnik, który ma takie miejsce, a nie inne, ale na swoim stadionie nie przegrał w pięciu ostatnich meczach z dobrymi rywalami. Czasami wręcz nieszczęśliwie remisował. Wiedzieliśmy, że jeżeli mamy wygrać w Legnicy, to po ciężkim boju i tak to wyglądało. Ten mecz podsumował pierwszą część rundy wiosennej. Zdobywając 14 punktów w ośmiu meczach musimy być bardzo zadowoleni z tego, czego dokonaliśmy. Drużynie należą się słowa uznania, ale zdajemy sobie sprawę, że najważniejsze jeszcze przed nami. Po krótkiej przerwie przyjdzie czas na rozstrzygnięcia. Dla tak grającej Miedzi, to jeszcze nie koniec, a co dopiero dla innych zespołów. Wielkie brawa dla drużyny. W tym meczu nie byliśmy lepsi, ale potrafiliśmy wykorzystać nasz lepszy fragment i mimo wszystko wygrać zasłużenie."
Grzegorz Mokry (trener Miedzi Legnica): "Po takim meczu brakuje słów. Nie ze względu na to, że nic się nie działo, ale z uwagi na nasze miejsce w tabeli i pierwszą porażkę u siebie w tym roku. To bardzo nas dotknęło, bo to właśnie na własnym stadionie mieliśmy zdobywać więcej punktów. W zasadzie to tyle, bo wspominanie dobrych sytuacji, niewiele zmieni. Chciałbym podkreślić, że bardzo dobrą zmianę dał nasz młodzieżowy talent Dawid Drachal. Rzadko wypowiadam się o zawodnikach indywidualnie, ale jego postawa i dojrzałość w wieku zaledwie osiemnastu lat świadczy o tym, że kiedyś może zrobić dużą karierę."
Biuro Prasowe
GKS Piast SA