Valencia: Nie wybiegamy za daleko w przyszłość
- Zespół koncentruje się na najbliższym meczu. Nie wybiegamy za daleko w przyszłość. Cieszymy się z tego co mamy, ale czekamy też na to, co przyjdzie - tonował nastroje po zwycięskim meczu Joel Valencia.
Kolejne pewne zwycięstwo Piasta...
- Tak, zespół zagrał bardzo dobre zawody. U siebie czujemy się pewnie i komfortowo. Mam nadzieję, że będziemy to kontynuowali w kolejnych meczach. Przed nami teraz niezwykle ważne spotkanie, a my chcemy wykonać dobrze swoja pracę, to wszystko.
Czy to był najłatwiejszy przeciwnik z jakim przyszło wam się mierzyć?
- Nie, z całą pewnością nie. W polskiej lidze nie ma łatwych rywali. W każdym meczu jest dużo walki, a przeciwnicy uczą się naszej gry przez co będzie nam coraz trudniej. Na ten moment gramy dobrze i mamy świadomość tego, że każde spotkanie jest ważne.
Jesteście w pierwszej trójce. Uważasz, że europejskie puchary i medale są w waszym zasięgu?
- Każdy mnie o to pyta, a ja mówię, że żyję z dnia na dzień. Zespół koncentruje się na najbliższym meczu. Nie wybiegamy za daleko w przyszłość. Cieszymy się z tego co mamy, ale czekamy też na to, co przyjdzie.
W kolejnym meczu było widać twoją dobrą współpracę z Piotrem Parzyszkiem...
- Dobrze współpracujemy, bo rozumiemy futbol. Lubię zawodników, którzy rozumieją grę w piłkę nożną. Z Michalem Papadopulosem wygląda to podobnie. Mimo, że Papen i Parzyszek są różnymi piłkarzami, to z obydwoma gra mi się świetnie. Pracujemy razem i cieszymy się z efektów.
Gdzie znajduje się limit Piasta?
- Żyję z dnia na dzień. Na tym etapie chcemy utrzymać poziom, który prezentujemy. Poczekajmy, kontynuujmy to, a przyszłość pokaże, gdzie są nasze limity.
Powiedziałeś, że lubisz grać z Parzyszkiem i Papadopulosem, czyli z zawodnikami wysokimi?
- Tak, ponieważ oni utrzymują i zgrywają piłkę dla mnie. To jest dla mnie dobre, bo ja nie nadaję się do pojedynków w powietrzu.
Możesz sobie wyobrazić lepszą atmosferę w zespole przed meczem derbowym z Górnikiem Zabrze?
- Chyba nie potrafię. Jesteśmy bardzo dobrzy, pewności siebie dodają nam zwycięstwa i ludzie, którzy nas wspierają i przychodzą na stadion. Czujemy ich doping... dlatego nie potrafię sobie wyobrazić lepszej atmosfery.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA