Stokowiec: Jeszcze wiele jest do wygrania
- Przegraliśmy, ale jeszcze wiele jest do wygrania. Trzeba przygotować się do pozostałej części rozgrywek. Jestem zły, ale moje nastawienie jest pozytywne. Wiem, że będzie dobrze - powiedział trener Lechii Piotr Stokowiec na pomeczowej konferencji prasowej.
W sobotnim spotkaniu 31. kolejki Lotto Ekstraklasy gdańszczanie przegrali na swoim stadionie z Piastem Gliwice 0-2. Bramki dla Niebiesko-Czerwonych zdobyli Piotr Parzyszek oraz Jorge Felix. - Nie tak wyobrażaliśmy sobie święta... Pierwsza połowa nie była pod naszą kontrolą. Mało wynikało z naszej gry ofensywnej, mieliśmy za dużo prostych błędów i niedokładności. Presja nas przygniotła... - powiedział opiekun Biało-Zielonych.
Pod koniec pierwszej części gry Jarosław Kubicki otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Mimo gry w osłabieniu, Lechia miała okazje do wyrównania. - W drugiej odsłonie graliśmy odważniej, mimo że mieliśmy jednego zawodnika mniej. Stworzyliśmy kilka groźnych sytuacji, ale piłka nie chciała wpaść do siatki. Jestem wkurzony po tym meczu. Jeśli przez pełne 90 minut gralibyśmy z taką determinacją, jak po przerwie, to byśmy wygrali - dodał.
- Trzeba pogratulować Piastowi wyrachowania. My skupiamy się na kolejnych meczach. Przegraliśmy, ale jeszcze wiele jest do wygrania. Sportowa złość pozwoli nam wykrzesać więcej emocji, które nie spowodują, że będziemy mieli spętane nogi, a wręcz przeciwnie. Trzeba przygotować się do pozostałej części rozgrywek. Jestem zły, ale moje nastawienie jest pozytywne. Wiem, że będzie dobrze - zakończył Piotr Stokowiec.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA