Sokołowski: Podtrzymać zwycięską serię
- Patrzyłbym na Arkę przez pryzmat ligi i zwycięstwa z ŁKS-em. Jest to na pewno dobra drużyna, ale przy aktualnej naszej dyspozycji jesteśmy w stanie wywieźć stamtąd trzy punkty - ocenił Patryk Sokołowski przed meczem 10. kolejki PKO Ekstraklasy, w którym Piast na wyjeździe zagra z Arką Gdynia.
Co może wnieść trudna rywalizacja z Unią Skierniewice do waszych występów w lidze?
- Na pewno był to trudny mecz dla nas i możemy odczuwać ten wysiłek, bo mamy w nogach 120 minut. Koniec końców wyszło dobrze, bo zwyciężyliśmy 5-1. To może nastroić nas pozytywnie na to, co czeka nas w Gdyni. Z taką wolą walki i chęcią podtrzymania zwycięskiej serii pojedziemy na Arkę.
Mecz Totolotek Pucharu Polski, dogrywka, daleka podróż... jak te czynniki mogą wpłynąć na to, w jakim składzie wyjdziecie na Arkę?
- Na pewno mogą być zmiany. Niektórzy odpoczywali, inni grali, więc to jest nieuniknione. Mimo wszystko uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani. Mieliśmy odpowiedni czas na regenerację, możemy liczyć na profesjonalną pomoc sztabu medycznego, ponadto Arka grała mecz pucharowy niemal w tym samym czasie, co my. Nie będzie można mówić o tym, że ktoś jest bardziej zmęczony, inny mniej.
Fakt, że Arka przegrała w pucharze z Odrą Opole może wpłynąć na nich niekorzystnie?
- Nie jest to jednoznaczne. Może to wpłynąć również tak, że tym bardziej będą chcieli wygrać chcąc się zrehabilitować. Kiedy przegrywasz w pucharze, chcesz tę sportową złość wyładować w lidze. My z kolei będziemy chcieli podtrzymać tę dwu-meczową serię. Właśnie taka powtarzalność dała nam mistrzostwo w tamtym sezonie. Moim zdaniem to jest klucz, by osiągać najlepsze wyniki.
Jaka jest ta Arka? Wydawało się, że po wysokim zwycięstwie nad ŁKS-em zdołali się przełamać, tymczasem ulegli pierwszoligowej Odrze Opole w Pucharze. Ciężko tu mówić o stabilnym zespole...
- Mogły mieć na to wpływ zmiany w składzie. Często jest tak, że w lidze i pucharze grają inne zespoły, a to wpływa na płynność w grze. Widzimy, że większość drużyn ma problemy w meczach z drużynami z niższych klas. Jeśli nie grasz jednym ustawieniem przez dłuższy czas, to nie masz tych automatyzmów. Ja bym patrzył na Arkę przez pryzmat ligi i zwycięstwa z ŁKS-em. Jest to na pewno dobra drużyna, ale przy aktualnej naszej dyspozycji jesteśmy w stanie wywieźć stamtąd trzy punkty.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA