"Pokazaliśmy siłę" - wypowiedzi po #PIAGÓR
Osiemnaste Derby Śląska w Ekstraklasie zakończyły się zwycięstwem Piasta Gliwice, który pokonał Górnik Zabrze na zakończenie 24. serii gier Górnik Zabrze 2-0. Wynik otworzył w 28. minucie Jakub Świerczok, dla którego była to już dziesiąta bramka w sezonie. Strzelec pierwszego gola był również zamieszany przy drugim trafieniu dla Niebiesko-Czerwonych. Piłka po strzale snajpera trafiła w słupek, a później niefortunnie odbiła się od klatki piersiowej Stefanosa Evangelou wpadła do siatki. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowym komentarzem Patryka Lipskiego, Tomasa Huka oraz trenerów obu drużyn.
Waldemar Fornalik (trener Piasta): "Na pewno mecze derbowe nie są łatwymi meczami. Pokazał to początek, gdzie przez dwadzieścia minut Górnik lepiej grał w piłkę od nas. Natomiast później wszystko wróciło do normy. Ważne jest to, że wygraliśmy. Myślę, że po wielu fazach meczu gra wyglądała dobrze. Po odpadnięciu z Pucharu Polski drużyna jest znowu w dobrym miejscu, gdyż zwycięstwo powoduje powrót do pewności siebie. Zobaczyliśmy, jak ważne jest strzelanie goli, a tego nam zabrakło w Gdyni. W tym meczu byliśmy skuteczni, chociaż gdyby Michał Żyro wykorzystał rzut karny, to byłoby 3-0, a tak się nie stało. Pomimo wszystko, jesteśmy zadowoleni z tego, że wygraliśmy. Dopisaliśmy trzy punkty i nasze nastroje są bardzo dobre."
Marcin Brosz (trener Górnika): "Pierwsze fragmenty meczu to było coś, co chcieliśmy grać, stwarzaliśmy sytuacje. Trwało to do pierwszej akcji, po której zespół z Gliwic zdobył bramkę. Szkoda na pewno tego, że nie wykorzystaliśmy naszych okazji. W drugiej połowie mieliśmy pomysł, żeby dłużej się utrzymywać przy piłce, dlatego wpuściliśmy zawodników bardziej doświadczonych, licząc na to, że będziemy stwarzali jeszcze więcej sytuacji. Wiedzieliśmy, że to jest dla nas szansa. Dążyliśmy do zdobycia bramki, jednak nie udało nam się tego osiągnąć."
Patryk Lipski: "Cieszy nas wygrana w derbach, ponieważ to był dla nas bardzo ważny mecz, podobnie jak dla kibiców. Kolejny raz pokazaliśmy, że jesteśmy lepsi od Górnika. Spodziewaliśmy się mocnego pressingu na początku meczu, przetrwaliśmy ten okres, przejęliśmy inicjatywę i skontrolowaliśmy to spotkanie. Udowodniliśmy, że porażka w Gdyni była wypadkiem przy pracy i pokazaliśmy tym zwycięstwem siłę naszej drużyny, bo pozbieraliśmy się szybko po środowym niepowodzeniu. Od jutra skupiamy się już na Lechii, to będzie kolejny bardzo ważny mecz i myślimy tylko o nim w kontekście walki o podium."
Tomas Huk: "Trzeba powiedzieć, że Górnik miał bardzo dobry początek meczu, lecz w kolejnych minutach to my mieliśmy lepsze sytuacje, które najpierw powstrzymywał Martin Chudy, ale w końcu po świetnym strzale „Świeżego” objęliśmy prowadzenie. Ta bramka uspokoiła mecz, a po dobrym początku drugiej połowy, kiedy podwyższyliśmy wynik całkowicie skontrolowaliśmy boiskowe wydarzenia. Najważniejsze są trzy punkty, ale cieszy nas również czyste konto, na które zapracowała cała drużyna. Super, że pozytywnie zareagowaliśmy po porażce z Arką. Wskoczyliśmy dzięki temu zwycięstwu na czwarte miejsce w tabeli z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Musimy się szybko zregenerować i będziemy pracować przed kolejnym meczem z Lechią Gdańsk, by utrzymać dobrą formę w lidze."
Biuro Prasowe
GKS Piast SA