Pod szatniami
Radosław Murawski (pomocnik Piasta): Nie czuję się bohaterem, bowiem moje trafienie jest zasługą Pavola Cicmana. On doprowadził do tej sytuacji, wycofał mi piłkę, a ja tylko dołożyłem nogę. Nie mogłem nie trafić.
Adrian Klepczyński (obrońca Piasta): Aby wygrać musieliśmy zagrać na maksimum swoich możliwości. Nie wszystko poszło zgodnie z planem, bowiem straciliśmy dwie bramki. Udało się na szczęście strzelić trzy, które dały nam wygraną.
Paweł Oleksy (obrońca Piasta): Opłacało się zostawić dużo zdrowia na boisku. Już drugi raz w tym sezonie pokonaliśmy zespół mistrza Polski i myślę, że zasłużenie znaleźliśmy się na podium.