Po meczu z Polonią
08
lut
Szkoleniowiec bytomian Dariusz Fornalak i II trener Piasta Dariusz Dudek zgodnie po meczu przyznawali, że rezultat remisowy jest sprawiedliwy i w pełni oddawał przebieg spotkania. Dla niebiesko-czerwonych starcie z Polonią było trzecim spotkaniem testowym w okresie przygotowawczym. Podopieczni Marcina Brosza zaliczyli jedną porażkę, zwycięstwo i remis.
Patryk Nalepa: - Nie był to mój najlepszy występ. Wprawdzie strzeliłem bramkę, ale przy straconym golu popełniłem błąd w ustawieniu. Miałem jeszcze jedną okazję, ale zabrakło skuteczności. W pierwszej połowie powinniśmy zagrać większym pressingiem z przodu, starać się odebrać piłkę, wtedy mielibyśmy więcej sytuacji bramkowych. Pogoda nam nie sprzyjała, ale obie drużyny miały identyczne warunki, więc nie ma co się usprawiedliwiać.
Dariusz Dudek: - Wynik 1:1 jest na pewno sprawiedliwy. Zarówno Polonia jak i Piast miały swoje sytuacje. Zważywszy na temperaturą i stan nawierzchni, nie można było narzekać na brak akcji. Myślę, że ta najwyższa forma przyjdzie w kolejnych spotkaniach. W poniedziałek wyjeżdżamy do Alicante, tam będziemy się zgrywać już na trawiastych boiskach, sztuczna murawa niestety nie ułatwia gry.
Dariusz Fornalak (Polonia Bytom): - Jeśli pod uwagę weźmiemy sam wynik to pozytywny, jeśli chodzi o naszą grę to dużo mankamentów, ale oczywiście zauważyliśmy też plusy. Niektórzy z występujących w meczu pojadą do domu, inni dostaną jeszcze szansę, a wszystko powinno wyjaśnić się w środę.
Patryk Nalepa: - Nie był to mój najlepszy występ. Wprawdzie strzeliłem bramkę, ale przy straconym golu popełniłem błąd w ustawieniu. Miałem jeszcze jedną okazję, ale zabrakło skuteczności. W pierwszej połowie powinniśmy zagrać większym pressingiem z przodu, starać się odebrać piłkę, wtedy mielibyśmy więcej sytuacji bramkowych. Pogoda nam nie sprzyjała, ale obie drużyny miały identyczne warunki, więc nie ma co się usprawiedliwiać.
Dariusz Dudek: - Wynik 1:1 jest na pewno sprawiedliwy. Zarówno Polonia jak i Piast miały swoje sytuacje. Zważywszy na temperaturą i stan nawierzchni, nie można było narzekać na brak akcji. Myślę, że ta najwyższa forma przyjdzie w kolejnych spotkaniach. W poniedziałek wyjeżdżamy do Alicante, tam będziemy się zgrywać już na trawiastych boiskach, sztuczna murawa niestety nie ułatwia gry.
Dariusz Fornalak (Polonia Bytom): - Jeśli pod uwagę weźmiemy sam wynik to pozytywny, jeśli chodzi o naszą grę to dużo mankamentów, ale oczywiście zauważyliśmy też plusy. Niektórzy z występujących w meczu pojadą do domu, inni dostaną jeszcze szansę, a wszystko powinno wyjaśnić się w środę.