"Odczuwamy niedosyt" - wypowiedzi po #PIASTM

18
gru

Ostatni mecz PKO Bank Polski Ekstraklasy w 2021 roku przy Okrzei 20 zakończył się remisem 1-1. Wynik rywalizacji Piasta Gliwice ze Stalą Mielec tuż przed przerwą otworzyło trafienie Michała Chrapka. Mielczanie zdołali wyrównać w drugiej połowie, a strzelcem gola dla gości został Koki Hinokio. Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami Michała Chrapka, Jakuba Czerwińskiego, a także Damiana Kądziora. Spotkanie podsumowali także trenerzy obu zespołów.


Trener Mateusz Smuda (Piasta Gliwice): "Jak wszyscy widzieli, był to trudny mecz. Objęliśmy prowadzenie po stałym fragmencie gry i wydawało się, że podwyższymy prowadzenie i będziemy kontrolować to spotkanie. Niestety, jeden błąd zaważył na tym, że przeciwnik wytrącił nas z rytmu gry i doprowadził do remisu. Gra w końcówce była otwarta. Zarówno Piast jak i Stal miały szanse, aby rozstrzygnąć wynik tego spotkania. Remisem kończymy ten rok. Odczuwamy lekki niedosyt, bo liczyliśmy, że uda nam się zdobyć trzy punkty w tym meczu."


Trener Adam Majewski (Stal Mielec): "To półrocze zakończyło się remisem. Być może był to sprawiedliwy wynik, być może nie. Odczuwamy duży niedosyt po tym spotkaniu, bo myślę, że w pierwszej połowie stworzyliśmy dwie bardzo dobre sytuacje. Kilka minut później straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry. Wiedzieliśmy, że Piast jest bardzo mocnym w tym aspekcie. Udało nam się zareagować w odpowiedni sposób i wyrównać. Po zakończeniu meczu obejrzeliśmy w szatni powtórki z pewnych sytuacji i myślę, że zawodnikowi Piasta należała się bezpośrednia czerwona kartka w drugiej połowie. Mógł być również podyktowany co najmniej jeden rzut karny. W końcówce spotkania arbiter nie zastosował przywileju gry i zaważyło to na tym, że nas zawodnik nie wyszedł na czystą pozycję. Odczuwamy niedosyt, ale w ogólnym rozrachunku jesteśmy zadowoleni z postawy naszych zawodników. Myślę, że jesteśmy pewnym zaskoczeniem tej rundy. Chcemy kontynuować tę passę. Dziękuje zawodnikom, sztabowi i wszystkim pracownikom z naszego klubu za zaangażowanie."


Jakub Czerwiński: "Byliśmy przygotowani do tego meczu pod kątem dobrej dyspozycji Stali, która w ostatnim czasie była widoczna. Przez długi czas wydawało się, że sobie poradzimy, patrząc na to jak ten mecz przebiegał. Strzeliliśmy gola jako pierwsi i Stal nie była w stanie nam poważniej zagrozić. Straciliśmy bramkę i musieliśmy się odnaleźć w tej sytuacji. Mamy teraz trochę wolnego na to, żeby odpocząć i zresetować głowy, ale też przemyśleć całą tę rundę, która była wymagająca nie tylko pod względem fizycznym, ale też zmęczyła nas też psychicznie."


Damian Kądzior: "Asysta cieszy, ale trochę nam zabrakło, żeby zdobyć komplet punktów. To jest dla mnie najważniejsze. Teraz przed nami przerwa i okres przygotowawczy, które osobiście mi się przydadzą. W końcówce roku zacząłem odczuwać już ten sezon, ponieważ bez okresu przygotowawczego przed sezonem, teraz nie było łatwo pociągnąć całą rundę. Teraz czekam, aby przepracować ten czas podczas przerwy od rozgrywek i liczę, że mecze na wiosnę będą wyglądały dużo lepiej."


Michał Chrapek: "Mecz był dosyć wyrównany. Na pewno szkoda, bo prowadziliśmy 1-0 i wydawało mi się, że będziemy mieć więcej przestrzeni na boisku i gra będzie łatwiejsza. Niestety tak się nie stało. Po stracie bramki musiało upłynąć trochę czasu, żeby wrócić do gry. Mieliśmy gorszy moment, ale w końcówce otrząsnęliśmy się i chcieliśmy zdobyć decydującą bramkę. Nie było może stuprocentowych sytuacji, ale staraliśmy się wrzucać piłki w pole karne i stwarzać zagrożenie pod bramką rywala."


Biuro Prasowe 
GKS Piast SA