Nasz rywal: Podbeskidzie Bielsko-Biała

10
gru

W najbliższy piątek Piast Gliwice zmierzy się na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała w ramach 13. kolejki PKO Ekstraklasy. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00. W poniższym artykule przedstawiamy kilka najważniejszych informacji dotyczących najbliższego rywala Niebiesko-Czerwonych.


Forma: Podbeskidzie jest trzecim beniaminkiem PKO Ekstraklasy w tym sezonie. Aktualnie bielszczanie zajmują ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem dziewięciu punktów. Na ten wynik złożyły dwa zwycięstwa oraz trzy remisy. Siedem spotkań zakończyło się porażką Górali. W ostatnim spotkaniu najbliższy rywal Piasta przegrał na wyjeździe z Lechem Poznań aż 0-4. - Źle wyglądało to spotkanie i nie wiem co więcej można powiedzieć po porażce 0:4. Niepokoi to, że w dalszym ciągu zdarzają nam się straty piłek pod naszym polem karnym, co skutkuje stratą bramki. Musimy to po prostu wyeliminować. Długie rozmyślanie o tej porażce dużo nam nie da, to już się wydarzyło. Mamy przed sobą bardzo ważne mecze z Piastem i Płockiem i musimy przystąpić do nich w pełni skoncentrowani, aby jeszcze w tym roku zdobyć ważne punkty - mówił po ostatniej kolejce Łukasz Sierpina, piłkarz Podbeskidzia.


Trener: Krzysztof Brede prowadzi drużynę Podbeskidzia od czerwca 2018 roku i razem z tą drużyną awansował do Ekstraklasy po latach przerwy. Po zakończeniu kariery piłkarskiej rozpoczął karierę trenerską, najpierw jako asystent w Lechii, a później Jagiellonii Białystok. Zadebiutował w Ekstraklasie w roli pierwszego trenera 12 grudnia 2016, prowadząc zespół Jagiellonii w wyjazdowym meczu z Arką (3-2) w zastępstwie zawieszonego Michała Probierza. Brede to jeden z najmłodszych szkoleniowców w lidze. Poprowadził Górali już w 85 meczach, w których zapisał 36 zwycięstw, 20 remisów i 29 porażek. - Wiemy, że kto popełnia mniej błędów, ten wygrywa mecze lub przynajmniej je remisuje, a my popełniamy fatalne błędy i musimy na to zwrócić uwagę oraz zareagować. Musimy wyciągnąć z tego wnioski, bo tak być nie może. Cała nasza praca, którą wykonaliśmy przez ostatnie dwa i pół roku, gdzie pracuje w klubie zmierzała w bardzo dobrą stronę, a w Ekstraklasie spotykamy sę z takimi sytuacjami, które są dla nas bardzo bolesne - mówił po ostatnim meczu szkoleniowiec bielszczan.


Skład: W ostatnim ligowym spotkaniu „Górale” grali na wyjeździe z Lechem Poznań. Trener Krzysztof Brede ustawił zespół w systemie 1-4-2-3-1. Między słupkami stanął doświadczony Michal Pesković. Czwórkę obrońców tworzyli Konrad Gutowski, Dmytro Bashlay, Milan Rundić oraz Kacper Gach. Rolę defensywnych pomocników odgrywali Gergo Kocsis wraz z Michałem Rzuchowskim. Wyżej w pomocy zagrali Sergiy Myakushko, Desley Ubbink, a także Mateusz Marzec. Najbardziej wysuniętym zawodnikiem Podbeskidzia był Marko Roginić. W spotkaniu po wejściu na boisko z ławki rezerwowych zagrali Łukasz Sierpina, Jakub Bieroński, Maksymilian Sitek, Filip Modelski oraz Aleksander Komor.


Pod ostrzałem: Desley Ubbink, piłkarz ofensywny, który może występować jako "dziesiątka", ale grywał też na skrzydłach. Do ekipy Górali dołączył w październiku 2019 roku. W bieżących rozgrywkach zagrał w ośmiu meczach, a na swoim koncie zapisał gola, asystę oraz załapał jedną żółtą kartkę. Karierę zaczynał jako młodzieżowiec RKC Waalwijk, ale nie zaistniał w holenderskiej lidze. Wielkich liczb nie wykręcił również w lidze kazachskiej, gdzie występował w dwóch klubach - FK Taraz oraz Szachtior Kraganda. Przebłysk formy ujawnił się dopiero na Słowacji, gdzie w 81 meczach w barwach AS Trencin Holender strzelił 15 goli i zanotował 31 asyst. Po słowackim rozdziale kariery zawitał do Polski, gdzie razem z Podbeskidziem chciałby zwojować Ekstraklasę. - Potrafimy grać w piłkę i nie możemy o tym zapominać. Pomimo tego, że oni byli faworytami to my nie chcieliśmy się chować. Jesteśmy silni w rozgrywaniu i kiedy gramy piłką, wtedy mamy dobre momenty. Jeśli szukamy pozytywów - to jest właśnie on - mówił po ostatnim meczu ofensywny pomocnik Górali.


Biuro Prasowe
GKS Piast SA