Murawski: Piłkarze Ruchu będą gryźć trawę

02
maj
Do spotkania w Chorzowie z Ruchem pozostało kilka dni. Jak do derbowego starcia przygotowuje się najmłodszy zawodnik w talii Marcina Brosza? Według Radosława Murawskiego pojedynek z "Niebieskimi" nie jest niczym specjalnym, ale...

- Do tego meczu przygotowujemy się jak do każdego innego. Nastawienie jest bojowe, a chęć jedna - zdobyć trzy punkty. Już pojawiły się też pierwsze oznaki adrenaliny, co zapowiada dobry pojedynek - mówi Murawski.

- Każdy zawodnik w indywidualny sposób podchodzi do poszczególnych meczów. Ja jestem z Gliwic i oczywiście mecz z "Niebieskimi" jest ważny. Ale generalnie, mecz z Ruchem to nic innego, jak kolejna potyczka w lidze - dodaje młokos.

Mówi się, że poniedziałkowa batalia może być trudniejsza niż te, które gliwiczanie toczyli w poprzednich dwóch spotkaniach (z Lechem Poznań i Legią Warszawa). Ruch Chorzów wciąż nie może być pewny utrzymania, stąd...

- Jestem przekonany, że chorzowianie będą gryźli trawę, żeby zachować przy Cichej trzy "oczka", ale my mamy taki sam plan. Nasze ambicje sięgają wygranej w Chorzowie i zrobimy wszystko, by tak się stało. Zarówno dla nas, jak i naszych kibiców.

- Trzeba jednak nadmienić, że z Ruchem zawsze gra się trudno, dlatego nie będzie to spacerek... - kończy pomocnik "Niebiesko-czerwonych".

DawJen