Kontuzjowany obrońca będzie gotowy na Widzew
Co dokładnie dolega Zbozieniowi? - Mam głównie problem z pachwiną, ale czuję, że jest ona tylko naciągnięta. Wnioskuję po tym, że przy truchcie czy chodzie wcale mnie nie boli. Ale to już oceni lekarz - dodaje obrońca.
Kiedy można się spodziewać powrotu młodego zawodnika do gry? - Podejrzewam, że na mecz z Widzewem Łódź będę gotów - zapowiada pewny siebie Zbozień.
DawJen