"Konsekwentnie pracować i szukać punktów" - wypowiedzi po #LEGPIA

17
mar

W spotkaniu 25. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał na wyjeździe z Legią Warszawa 1-3. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Fabiana Piaseckiego, Waleriana Gwilii oraz trenerów obu zespołów, Aleksandara Vukovicia i Kosty Runjaicia.

 

Fabian Piasecki: "Moja pierwsza bramka w barwach Piasta cieszy, ale szkoda, że nie strzeliłem w tej drugiej sytuacji, bo złapalibyśmy kontakt. Myślę, że wtedy byśmy tego meczu nie przegrali. Szkoda, bo na boisku czuliśmy, że jesteśmy lepsi od Legii. Rywale oddali dwa strzały życia i później zdobyli kolejną przez nasz jeden błąd. Niestety, ale taka jest piłka nożna. Nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji... To boli i musimy się skoncentrować na kolejnych meczach".

 

Walerian Gwilia: "Bardzo szkoda, że przegraliśmy. Naprawdę nie zasłużyliśmy na to, ponieważ mieliśmy wiele okazji szczególnie w drugiej połowie. Szkoda, że nie wywozimy z Warszawy punktów. Musimy o tym zapomnieć i iść dalej. Teraz przerwa reprezentacyjna, więc czeka nas ciężka praca, a następnie od meczu ze Śląskiem Wrocław musimy z powrotem zacząć wygrywać."

 

Aleksandar Vuković (trener Piast Gliwice): "Po pierwsze, to gratulacja dla gospodarzy za zwycięstwo. Nie jest to spektakularny sposób na wytłumaczenie, ale jeśli chodzi o nas, to ten mecz to pigułka tego sezonu. Dwie bramki stadiony świata. Nie jest to codzienność, ale akurat padło na nas. W drugiej połowie mieliśmy sytuacje na piątym metrze, ale przenieśliśmy nad bramką. Do tego dwie poprzeczki i okazja Ariela Mosóra. Było dużo zamieszania w polu karnym, ale nie chciało wpaść. Z przebiegu całego sezonu, to tak to właśnie wygląda. Powiedziałem drużynie, że musimy konsekwentnie pracować i przyciągnąć to szczęście do nas. Drużyny, które pokonały tutaj Legię, często zrobiły mniej niż my, aby wygrać, ale taka jest piłka. W tej trudnej dla nas sytuacji trzeba poszukać punktów w kolejnych meczach".

 

Kosta Runjaić (trener Legii Warszawa): "Chciałbym podziękować naszym kibicom, którzy wypełnili stadion prawie w całości. To pokazuje, że Legia jest bardzo ważnym klubem. Piłkarze i trenerzy się zmieniają, ale kibice zawsze zostają. Jestem szczęśliwy po zwycięstwie. To było twarde i trudne spotkanie, ale nie zawsze ważny jest poziom piłkarski. Dla mnie ważny jest fakt, że przeskoczyliśmy próg 40 punktów. Pierwsza połowa do wyniku 1-1 była bardzo solidna w naszym wykonaniu. Później grę ułatwiły nam dwie bramki. Na przebieg meczu duży wpływ miała czerwona kartka, ale zespół walczył do końca. Cieszymy się, że wygraliśmy, a przed nami dziewięc finałów".

 

Biuro Prasowe
GKS Piast SA