Grzegorz Tomasiewicz w jedenastce 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Dobra postawa Grzegorza Tomasiewicza w spotkaniu 4. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy przeciwko Rakowowi Częstochowa została doceniona i pomocnik Piasta Gliwice znalazł się w jedenastce kolejki.
Niebiesko-Czerwoni w piątkowym spotkaniu przeciwko Rakowowi Częstochowa od początku narzucili swoje warunki. Prowadzili grę, stwarzali sytuacje i nie dopuszczali zawodników gości do swojej bramki. W pierwszej połowie dwa bardzo groźne strzały z dystansu oddał Grzegorz Tomasiewicz i tylko fantastyczne interwencje Vladan Kovacevicia uchroniły zespół z Częstochowy przed stratą bramki.
W drugiej części meczu Grzegorz Tomasiewicz posłał piękne prostopadłe podanie do Jorge Felixa, po którym Hiszpan został sfaulowany w polu karnym. Skutecznie z jedenastu metrów uderzył Patryk Dziczek. Raków zdołał doprowadzić do wyrównania, ale ostatnie słowo należało do Niebiesko-Czerwonych. W doliczonym czasie gry Grzegorz Tomasiewicz popracował w pressingu i wymusił błąd na obrońcy Rakowa, który poskutkował rzutem rożnym. Damian Kądzior wrzucił piłkę w pole karne, która po strzale Gabriela Kirejczyka odbiła się od Zorana Arsenicia i wpadła do siatki. Tym sposobem podopieczni Aleksandara Vukovicia mogli cieszyć się z pierwszej wygranej w sezonie.
To pierwsze w tym sezonie wyróżnienie w jedenastce kolejki dla 26-letniego pomocnika Piasta. W ubiegłym edycji znalazł się aż cztery razy wśród najlepszych zawodników danej serii spotkań.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA