Fornalik: Nie było problemów z motywacją

30
paź

- Nie mieliśmy problemów z motywacją, ponieważ mamy w kadrze dobrych i świadomych zawodników. Wygraliśmy i cieszymy się z awansu - przyznał Waldemar Fornalik na pomeczowej konferencji prasowej.

W 1/16 finału Totolotek Pucharu Polski Piast Gliwice wygrał na wyjeździe z Pogonią Siedlce 4-0. Dwie bramki dla gliwiczan zdobył Patryk Tuszyński, a po jednym trafieniu dołożyli Martin Konczkowski oraz Tiago Alves. - Nie powiem nic odkrywczego, jeśli stwierdzę, że takie mecze często bywają trudne. Na początku dobrze pracowaliśmy, kontrolowaliśmy grę i utrzymywaliśmy się przy piłce. Bramki były bardzo istotne. Dały nam więcej spokoju - powiedział opiekun Niebiesko-Czerwonych.

- W pierwszej połowie rywale mieli jeden groźny rzut rożny, choć tam wcześniej była ręka... Po zmianie stron było bardziej nerwowo, bo Pogoń miała swoje sytuacje, ale to my strzeliliśmy bramki. Najpierw trzecia, a później czwarta i tak zamknęliśmy mecz. Taka jest specyfika pucharu. Mieliśmy trudne momenty, ale cieszymy się z awansu - dodał.

- Nie było problemów z motywacją. W Skierniewicach sami napędziliśmy sobie trochę strachu, bo po regulaminowym czasie gry było 1-1. To było sygnałem, że nikogo nie można lekceważyć. Piłkarze w 2. lidze prezentują odpowiedni pozion i często mają ekstraklasową przeszłość. Jeśli się rozluźnisz, to później możesz mieć kłopoty. W innych krajach też zdarzają się takie przypadki... Nie mieliśmy takich problemów, ponieważ mamy w kadrze dobrych i świadomych zawodników - zakończył Waldemar Fornalik.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA