"Dobrze zareagowaliśmy po gorszym momencie" - wypowiedzi po #KATPIA

14
paź

W meczu kontrolnym podczas przerwy reprezentacyjnej Niebiesko-Czerwoni zremisowali 2-2 z GKS-em Katowice. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi zdobywcy jednej z bramek, Damiana Kądziora oraz Tihomira Kostadinova, który wrócił na boisko po bardzo długiej przerwie. 

 

Damian Kądzior: W pierwszej połowie mieliśmy kontrolę. Zespół GKS-u Katowice trochę się cofnął i mieliśmy swoje okazje po strzałach z dystansu. Największym naszym błędem było to, że w drugiej części meczu sami zaczęliśmy prowokować groźne sytuacje rywala. Po 60. minucie zamiast kontynuować naszą dobrą grę to zaczęliśmy bardziej skupiać się na decyzjach sędziego i rozmowach, a nie grze. Powinniśmy bardziej skupić się na tym jak wyprowadzamy akcję. Chwała za to, że potrafiliśmy ochłonąć po tych nerwowych minutach i wrócić do tego meczu. Zdobyliśmy dwie bramki i mogliśmy pokusić się o trafienie zwycięskie. W szczególności nie jesteśmy zadowoleni z tego fragmentu drugiej części meczu, w którym straciliśmy w krótkim odstępie czasu dwie bramki.  

 

Tihomir Kostadinov: Czuję się bardzo dobrze po powrocie na boisku, bo wszystko to zajęło dużo czasu. Odliczałem dni do momentu, kiedy znowu pojawię się na murawie. Na szczęście to już się skończyło. Minęło prawie 600 dni od mojego ostatniego meczu. Jestem bardzo szczęśliwy i wdzięczny, że dostałem dzisiaj szansę. Mam nadzieję, że będę dalej robił postępy i czuł się coraz pewniej na boisku. Od jakiegoś czasu trenuje razem z zespołem i czuję się z nim zgrany. Ostatnie dwa tygodnie pracowałem na maksymalnych obrotach i nie odczuwałem żadnych blokad po kontuzji. 

 

Biuro Prasowe

GKS Piast SA