"Czujemy niedosyt" - wypowiedzi po #PIACRA

23
lut

W piątkowym spotkaniu 22. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Piast Gliwice zremisował z Cracovią. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Michała Chrapka, Ariel Mosóra i Fabiana Piaseckiego oraz trenerów Aleksandara Vukovicia i Jacka Zielińskiego.

 

Ariel Mosór: "Trudno cokolwiek powiedzieć po tym meczu, trzeba to przeanalizować. Mamy świadomość, że nie gramy jakoś świetnych spotkań. Cieszy tylko to, że zagraliśmy na zero z tyłu i trzeba wierzyć, że we wtorek będzie lepiej. Przed nami ważny mecz. Jedna wygrana może nas napędzić i później będzie tak, jak zawsze na wiosnę. Bardzo na to liczymy i w to wierzymy".

 

Michał Chrapek: "Na pewno chcieliśmy więcej przed tym meczem, takie były plany. Można powiedzieć, że to był typowy mecz walki. Jak to się mówi - czasami trzeba od czegoś zacząć. W tym spotkaniu zremisowaliśmy i dopisujemy sobie jeden punkt, ale czujemy niedosyt. Wydaje mi się, że mieliśmy kontrolę nad tym meczem. Zabrakło dobrych sytuacji, za mało kreowaliśmy. Utrzymywaliśmy się przy piłce, ale mało z tego wynikało. Szkoda tej ostatniej sytuacji...".

 

Fabian Piasecki: "Deszcz i grząskie boisko nie pomagało w pięknej grze i w stwarzaniu sytuacji. Dwa zespoły nastawiły się na walkę oraz na przepchanie tego meczu. Tak to niestety wyglądało...".

 

Aleksandar Vuković (trener Piasta Gliwice): "To był trudny mecz i takiego się spodziewaliśmy. Boisko nie pozwalało na przyspieszenie gry oraz wykreowania w prosty sposób akcji ofensywnej, co na pewno było utrudnieniem, w szczególności, że przez większość spotkania graliśmy w ataku pozycyjnym. Chwała zespołowi za podjęcie walki z rywalem, któy od tej walki nie stroni i się jej nie boi. Byliśmy zespołem przeważającym, ale zabrakło klarownych sytuacji i lepszej decyzji w ostatniej tercji, gdzie nie potrafiliśmy tak dużo wykreować. Nie jest też łatwo nie pozwolić na zbyt dużo drużynie przeciwnej i nie popełnić błędu, z którego rywale mieliby kontratak albo lepsze sytuacje, bo mieli do tego zdecydowanie więcej miejsca od nas. Myślę, że wynik jest sprawiedliwy, a pozytywem jest to, że po dwóch przegranych mamy remis i przede wszystkim zero z tyłu. Cechowała nas dobra gra w obronie, a ona jest fundamentem, aby oczekiwać czegoś więcej". 

 

Jacek Zieliński (trener Cracovii): "Nie będę mówił pięknych słów. To nie było widowisko dla koneserów futbolu. Prawdą jest, że większość naszych ostatnich meczów z Piastem tak wyglądała. To są bardzo zamknięte spotkania i jedna bramka decyduje o jego przebiegu. Liczyliśmy się z tym, że przy tym boisku, które z minuty na minutę było coraz bardziej grząskie, każdy błąd może kosztować nas drogo. Nie chcieliśmy przegrać tego meczu, podobnie jak Piast i może dlatego tak to wszystko wyglądało. Mało sytuacji bramkowych i dużo walki w powietrzu. Takie spotkania się zdarzają i po meczu w Lubinie mieliśmy niedosyt, że mogliśmy wyciągnąć coś więcej, ale ten wynik wydaje się być sprawiedliwy".

 

Biuro Prasowe
GKS Piast SA