Newsy

W rundzie finałowej Niebiesko-czerwoni rozegrają trzy spotkania u siebie. Wasza obecność i wsparcie będą potrzebne piłkarzom w walce o utrzymanie Ekstraklasy. Zaczynamy już w sobotę. Pamiętajcie - GRAMY RAZEM!

Polski Związek Piłki Nożnej wyznaczył sędziów do prowadzenia meczów 32. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, które zostaną rozegrane w dniach 1 - 5 maja. Arbitrem sobotniego spotkania Piasta Gliwice ze Śląskiem Wrocław będzie Marcin Borski.

8 maja 2009 roku doszło przy Okrzei do starcia Piasta ze Śląskiem Wrocław. Spotkanie zakończyło się podziałem punktów, ale emocji zdecydowanie nie brakowało!

W najbliższej kolejce Piast Gliwice zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. Ligowe konfrontacje jedenaście razy kończyły się zwycięstwami ekipy z Dolnego Śląska, ośmiokrotnie dzielono się punktami, a siedem pojedynków dało komplet punktów Niebiesko-czerwonym.

Najbliższa seria gier rozpocznie się wcześniej, niż zazwyczaj. Pierwsze spotkanie rozegrane zostanie już w czwartek. Podbeskidzie podejmie Jagiellonię. W piątek ligowcy nie będą rywalizować i na boiska wrócą w sobotę. Wtedy też Piast zmierzy się ze Śląskiem. W 32. kolejce czekają nas także derby Górnika z Ruchem, a także ciekawie zapowiadające się starcie Lecha z Zawiszą. Na dole tabeli niezwykle istotny będzie mecz Zagłębia z Koroną.

W środę na Stadionie Miejskim przy ul. Okrzei gościła grupa maluchów z przedszkola w Przezchlebiu, niewielkiej miejscowości położonej w pobliżu Gliwic. Mali kibice zwiedzali obiekt, wzięli udział w konkursie rysunkowym, lekcji dopingu i niezapomnianej zabawie z maskotką "Piastusiem". 

Białostocki thriller nie zakończył się szczęśliwie dla gliwiczan, ale postawa Niebiesko-czerwonych może napawać optymizmem przed starciem ze Śląskiem. Mateusz Matras uważa, że kluczem do sukcesu będzie przede wszystkim zostawienie przez wszystkich graczy serca na boisku.

W sobotę Niebiesko-czerwoni zagrają arcyważny mecz ze Śląskiem Wrocław. Obie drużyny nie mogą być pewne utrzymania, dlatego każda z nich będzie dążyć do zwycięstwa. 

We wtorek 30-osobowa ekipa uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 wspólnie z zawodnikami Piasta Gliwice zwiedziła kilka ważnych punktów naszego miasta. Dzisiejsze wydarzenie stanowiło nagrodę za zwycięstwo w konkursie „Moja mała ojczyzna”.

Dobiegła końca pierwsza seria gier fazy finałowej obecnego sezonu. W 31. kolejce najwięcej działo się w Białymstoku, gdzie padło aż siedem goli. W innych spotkaniach Lech rozbił Wisłę, Podbeskidzie ograło Cracovię, a do niespodzianki doszło w Szczecinie, gdzie Pogoń zremisowała z Górnikiem.

Ruben Jurado został wybrany do jedenastki najlepszych zawodników 31. kolejki T-mobile Ekstraklasy według Ekstraklasa.org. Tak portal argumentował swoją decyzję: 

28 kwietnia, swoje 60 urodziny obchodzi Dyrektor Generalny Piasta Gliwice Zdzisław Kręcina. Z tej okazji składamy najserdeczniejsze życzenia, zdrowia, pomyślności w życiu osobistym, sukcesów w pracy zawodowej oraz spełnienia wszystkich marzeń.

W sobotę na stadionie Carbo rezerwy Piasta Gliwice wygrały 4:2 ze Szczakowianką Jaworzno, pieczętując tym samym promocję do grupy mistrzowskiej III ligi. Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów tego spotkania. 

Z Białegostoku Piast wrócił na tarczy. Jednak walka do samego końca i liczba zdobytych bramek na terenie przeciwnika pozwalają z optymizmem patrzeć na kolejne mecze. Jak zapewnił nas Matej Izvolt drużyna zrobi wszystko, aby fani Niebiesko-czerwonych również w przyszłym roku na stadionie przy Okrzei oglądali Ekstraklasę.

W sobotę odbyło się oficjalne zakończenie pierwszej edycji Jasnej Ligi Piasta. Z tej okazji organizatorzy - oprócz uroczystego wręczenia nagród - zorganizowali wieńczący biznesowe rozgrywki turniej Final Tournament JLP.

- Myślę, że zagraliśmy o wiele lepsze spotkanie niż dwa tygodnie temu, mimo to nie wywozimy z Białegostoku nawet punktu. Będziemy walczyć dalej i to możemy obiecać wszystkim kibicom - mówi niepocieszony z powodu przegranej, Łukasz Hanzel. 

- Za pozytywny aspekt możemy uznać fakt, że jesteśmy skuteczni, strzelając trzy bramki na wyjeździe. Nie możemy jednak ich aż tylu tracić. Cztery gole to zdecydowanie za dużo - twierdzi Krzysztof Król. 

Spotkanie z Jagiellonią Wojciech Kędziora rozpoczął na ławce rezerwowych. Na placu gry zameldował się w drugiej części spotkania i chwilę później strzelił kontaktowego gola dla gliwiczan. - Do wyrównania zabrakło nam czasu - po meczu mówił niepocieszony "Kędi".

Piast po dramatycznym spotkaniu w Białymstoku uległ "Jadze" 3:4. Po spotkaniu trener gospodarzy podkreślał, że gliwiczanie długimi fragmentami spotkania byli stroną dominującą, która potrafiła wykorzystać błędy Jagiellonii. W końcowym rozrachunku lepsi okazali się jednak miejscowi - Wykorzystaliśmy słabe strony naszego przeciwnika - podkreślił Michał Probierz.

Niestety tym razem Niebiesko-czerwoni nie zdołali wywieźć żadnego punktu z Białegostoku. Na boisku pokazali jednak charakter i tak naprawdę niewiele zabrakło by do Gliwic wracać w lepszych nastrojach – Strzelając na wyjeździe trzy bramki, raczej liczy się na punkty – słusznie zauważył Marcin Brosz.