U21: Skuteczny pościg w drugiej połowie
Drugi zespół Piasta Gliwice z powodzeniem zainaugurował rozgrywki IV ligi. W pierwszej kolejce podopieczni Jarosława Wójcika pokonali Unię Dąbrowa Górnicza 3-2 mimo tego, że do przerwy to goście prowadzili różnicą dwóch bramek.
Mecz z Unią Dąbrowa Górnicza o ile nie swoim przebiegiem w pierwszej połowie nie mógł zaskakiwać, to przez wynik już tak. Optyczna przewaga była po stronie gliwiczan, bo to Niebiesko-Czerwoni dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej gościli pod polem karnym rywala. Brakowało jedynie finalizacji, która z kolei nie zawiodła przyjezdnych. - W pierwszej połowie prowadziliśmy grę, a do przerwy przegrywaliśmy 0-2. Poza jedną klarowną sytuacją, nie zagroziliśmy znacząco. Za to pojawiały się groźne straty w środku pola i w nieodpowiedni sposób wychodziliśmy do pressingu - relacjonował Jarosław Wójcik, trener Piasta II Gliwice.
Elementem, który okazał się kluczowy w pierwszej odsłonie była skuteczność po stałych fragmentach gry. To właśnie po dograniach ze stojącej piłki goście z Dąbrowy Górniczej zdobywali bramki i gliwiczanie musieli stanąć przed trudnym wyzwaniem odrobienia strat w drugiej części rywalizacji.
Gospodarze od samego początku po wznowieniu gry w drugiej połowie przystąpili z determinacją, by jak najszybciej złapać kontakt z przeciwnikami, co przyniosło skutek już w 48. minucie, kiedy to po podaniu Konrada Stisza piłkę do siatki skierował Bartłomiej Pankowski. Asystent przy pierwszym trafieniu dla Piasta wyrównał stan rywalizacji po upływie 69 minut. W dalszej części meczu Niebiesko-Czerwoni zyskiwali sobie coraz większą przewagę, ale długo nie potrafili strzelić decydującego gola. Udało się to dopiero w ostatniej minucie, a autorem bramki na wagę trzech punktów został Dawid Kamiński, który skorzystał z dogrania Bartosza Łuczaka.
- W przerwie dokonaliśmy trzech zmian, które okazały się dobre i spowodowały to, że dysponowaliśmy jeszcze większym potencjałem motorycznym. Zdobyliśmy bardzo ładne bramki po składnych akcjach i tak naprawdę zdominowaliśmy rywala - przyznał opiekun gliwiczan.
- To zwycięstwo smakuje podwójnie, bo przegrywaliśmy 0-2, a potrafiliśmy przechylić szalę zwycięstwa w ostatniej minucie spotkania, a każda ze zdobytych przez bramek mogłaby być ozdobą każdego spotkania na dowolnym szczeblu - zakończył trener Wójcik.
_____________________________
Piast II Gliwice - Unia Dąbrowa Górnicza 3-2 (0-2)
0-1 - Machalski, 5 min.
0-2 - Krzykowski, 45+1 min.
1-2 - Pankowski, 48 min.
2-2 - Stisz, 70 min.
3-2 - Kamiński, 90+1 min.
Piast II: Jelonek - Karwowski, Garbas (75. Piwczyk), Liszewski, Mokwa (60. Dulęba) - Kamiński, Leśniak (46. Figołuszka), Łuczak - Stisz (80. Podgórski), Niedbała (46. Pankowski), Kirejczyk (46. Buchta).
Unia DG. (skład wyjściowy): Weber - Jędrzejczyk, Mączka, Krzykowski, Bielawski, Bąk, Stefański, Syguła, Machalski, Misztal, Turczyński.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA