U-21: Wygrana na wagę lidera
Mecz na szczycie w rozgrywkach klasy okręgowej "Zina Bytom-Zabrze" grupa 1 miał miejsce w Gliwicach gdzie druga drużyna Piasta Gliwice na własnym boisku mierzyła się z LKS-em Jedność 32 Przyszowice. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 1-0 po bramce Łukasza Krakowczyka. Wygrana Piasta wysunęła gliwiczan na pierwsze miejsce w tabeli.
Spotkanie w skrócie
Mecz od samego początku trzymał w napięciu. Nie brakowało agresywnych i zdecydowanych wejść w celu odbioru piłki, a kiedy tylko pojawiło się miejsce by oddać strzał, piłkarze obu drużyn decydowali się na uderzenia. Po równo kwadransie gry gospodarze wyszli na prowadzenie po bramce Łukasza Krakowczyka. Zawodnicy z Przyszowic grali pressingiem i po przejęciu starali się zagrozić bramce strzeżonej przez Królczyka. Jednak to gospodarze mieli dużo klarowniejsze sytuacje do strzelenia gola. Niebiesko-Czerwoni próbowali strzałów z dystansu oraz po akcjach z kontrataku. Najlepsza okazja do podwyższenia wyniku była pokłosiem dobrego wykonania rzutu rożnego. Dośrodkowanie z narożnika boiska na głowę dobrze ustawionego Krakowczyka, jednak finalizacja zakończona na poprzeczce. W samej końcówce bardzo mocno i niebezpiecznie uderzył Łukasz Rylkowski. Piłka jednak po strzale pomocnika gości poszybowała tuż nad poprzeczką. Chwilę później doszło do bliźniaczej sytuacji i znów uderzenie zostało minimalnie przestrzelone.
- Gospodarze cofnęli się i przenieśli akcenty na odpowiedzialna grę w tyłach, wyczekując jednak okazji by boleśnie skontrować rywali. Podobnie jak w pierwszej części na boisku nie brakowało zaciętych pojedynków i walki w powietrzu. Akcje często kończyły się faulami z obu stron, co tylko potwierdza jak istotny był to mecz. Zawodnicy LKS-u sukcesywnie zaczęli spychać drużynę Piasta na własną połowę, na placu gry pojawiły się emocje i delikatne nerwy w zagraniach Niebiesko-Czerwonych, którzy do 65. minuty rywalizacji mieli wszystko pod kontrolą. Goście grający w żółtych strojach próbowali głównie strzałów z dystansu. Za każdym razem brakowało jednak precyzji. Podopieczni Jarosława Wójcika i Patryka Czubaka mogli zdusić zapędy graczy z Przyszowic, gdyby Michał Rakowiecki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego trafił do siatki. Akcja gospodarzy w końcówce spotkania obiła poprzeczkę, po raz drugi w tym spotkaniu. Ostatnie pięć minut rywalizacji to głównie stałe fragmenty gry - rzuty wolne i rożne. Jednak kibice zebrani przy Lekarskiej nie zobaczyli tego dnia już więcej bramek i mecz zakończył się wynikiem 1-0 dla Piasta.
Najciekawsze akcje
7': Świetna decyzja Jończyka, który zauważył wysuniętego bramkarza Jedności i zdecydował się na lob z ponad trzydziestu metrów. Zawodnik był bardzo bliski sukcesu, ale piłka obiła tylko poprzeczkę.
15': Szybka akcja Piasta. Zagranie z prawej strony Adama Tymińskiego w pole karne do piłki tuż przed bramkarzem dopadł Łukasz Krakowczyk, który zdobywa pierwszą bramkę w tym spotkaniu - 1-0!
30': Mogło być 2-0. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wprost na głowę Łukasza Krakowczyka. Napastnik Piasta oddał groźny strzał, ale instynktowna reakcja Szindlera uchroniła gości przed stratą gola. Z dobitką nie zdążył Wiktor Preuss.
36': Niebiesko-Czerwoni wyszli z kontrą lewą stroną. Wiktor Preuss przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, wbiegł w pole karne i starał się dograć do wychodzącego na czystą pozycję napastnika. W linię podania wszedł obrońca Jedności i wybił futbolówkę.
45+1': Potężny strzał z dystansu Rylkowskiego minimalnie minął światło bramki Piasta.
65': Strzał zza pola karnego z lewej nogi, ale Patryk Królczyk pewnie wyłapał piłkę w rękawice.
73': Rezerwowy Sulma wystawia piłkę do Rakowieckiego, ale ten nieczysto uderzył, stąd bramkarz nie miał kłopotu z obroną.
78': Goście szukają bramki wyrównującej, jednak Kiełtyka niecelnie wykończył akcję swojego zespołu
86': Dośrodkowanie z rzutu wolnego Jończyka do Michała Rakowieckiego, ale gracz nie wpisał się na listę strzelców. Piłka po główce trafiła w poprzeczkę.
90': Dwa rzuty rożne egzekwowane przez gości nie przyniosły pożądanego efektu. Pierwsza próba strzału została zblokowana, drugi strzał był już niecelny.
Z perspektywy trybun
- Mecz odbywał się na obiekcie Carbo przy ul. Lekarskiej 5 w Gliwicach.
- Spotkanie poprzedziła minuta ciszy.
Komentarz trenera
- W pierwszej połowie to były naprawdę dobre zawody w wykonaniu obu zespołów. To było dobre widowisko zarówno dla nas trenerów jak i kibiców. W drugiej połowie doszły emocje, które momentami brały górę nad rozsądkiem, ale takie zawody również trzeba potrafić wygrywać - zauważył trener Jarosław Wójcik, trener drużyny Piasta do lat 21. - My musimy być jak najlepiej zorganizowani, głównie w grze w obronie, bo wówczas zawodnik ma lepszy balans między defensywą a atakiem. Będziemy musieli nad tym pracować., tak by w kolejnych spotkaniach nie było możliwości dla przeciwnika tak łatwo zdobywać przestrzenie. W tym spotkaniu musieliśmy bardziej walką wręcz i przez przepychanie się musieliśmy się przeciwstawić przeciwnikowi. A szkoda! Naszym atutem jest organizacja gry i tutaj mogliśmy zdominować rywala - ocenił trener Piasta II Gliwice.
______________________________
Piast II Gliwice - LKS Jedność 32 Przyszowice 1-0 (1-0)
1-0 - Krakowczyk, 15 min.
Piast II: Królczyk - Gendera, Preuss, Dankowski, Tymiński - Zachciał, Rakowiecki, Orlikowski - Jończyk, Fabian (81. Cholajda), Krakowczyk (59. Sulma).
LKS Jedność: Szindler - Przybylski, Mrozek, Wolniewicz, Rogon (46. Walkowski), Kiełtyka, Maciejewski (79. Przybyłka), Szołtysek, Rylukowski (74. Fiedek), Wawrzyniak (69. Paszek), Hajok.
Żółte kartki: Orlikowski - Mrozek
Biuro Prasowe
GKS Piast SA