U-21: Przekonująca wygrana rezerw w Rachowicach
Piast Gliwice pokonał w Rachowicach tamtejszy KS 94 aż 5-2 umacniając się na pierwszym miejscu klasy okręgowej. Gliwiczanie wypracowali sobie czterobramkowe prowadzenie już w pierwszej połowie i mimo słabszego momentu na starcie drugiej części zawodów, utrzymali przewagę i pewnie sięgnęli po komplet punktów.
Spotkanie w skrócie
- Pierwsza połowa toczyła się pod wyraźne dyktando Piasta II Gliwice. Gliwiczanie konsekwentnie zyskiwali sobie przewagę w meczu, a strzelanie rozpoczęli już po 15. minutach. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się najbardziej doświadczony w szeregach Niebiesko-Czerwonych, Wojciech Kędziora. To właśnie ten zawodnik miał duży wpływ na wydarzenia, a także znacząco przyczynił się w kolejnych trafieniach drugiej drużyny Piasta. Napastnik, który w przeszłości zdobył koronę króla strzelców I ligi zapisał przy swoim nazwisku dwie asysty przy golach Maksyma Gendery oraz Patryka Fabiana. Posiadanie piłki, które należało do gliwiczan przełożyło się na tworzenie kolejnych szans. W pierwszej części podopieczni Jarosława Wójcika oraz Macieja Szmatiuka zdołali jeszcze raz pokonać bramkarza gospodarzy, a do siatki po skutecznym wykonaniu rzutu wolnego trafił Michał Zachciał.
- Być może korzystny wynik i łatwe prowadzenie zawodów wpłynęło na Piasta U-21 rozluźniająco. Tuż po przerwie zespół z Rachowic strzelił bramkę, a gra stała się bardziej szarpana. Niebiesko-Czerwoni niepotrzebnie wdali się w bezpośrednią wymianę ciosów z rywalem, co wprowadziło też element dezorganizacji w poczynania zespołu. Co więcej gospodarze zdobyli gola numer dwa, co mogło wywołać delikatny niepokój. Na szczęście gliwiczanie zdołali opanować emocje i powrócili do swojego sposobu grania, nie pozwalając już przeciwnikowi na zwietrzenie dla siebie kolejnych szans. Dzięki kolejnemu skutecznemu wykonaniu rzutu wolnego Piast zdobył piątego gola i tym samym ustalił wynik spotkania.
Z perspektywy trybun
- Mecz został rozegrany na boisku w Rachowicach, mieszczącym się przy ulicy Wiejskiej.
Komentarz trenera
Piast II Gliwice zwyciężył kolejny mecz w klasie okręgowej. Tym razem gliwiczanie uporali sie na wyjeździe z zespołem KS 94 Rachowice wygrywając 5-2. - Do przerwy mieliśmy pełną kontrolę nad tym, co dzieje się na boisku. Po przerwie niepotrzebnie wdaliśmy się w taką "szarpaninę" z przeciwnikiem. Raz my mieliśmy akcję, raz rywal, co zupełnie nie było naszym zamierzeniem. Nie powinniśmy pozwolić na stworzenie sobie zagrożenia pod własną bramką w momencie kiedy mieliśmy kontrolę nad wszystkim. Dopiero po 4-2 potrafiliśmy wrócić do starego przyjętego w planach porządku - relacjonował Maciej Szmatiuk, drugi trener zespołu Piasta U-21. Spory wkład w osiągnięciu korzystnego wyniku miały doświadczenie i praca Wojciecha Kędziory, który otworzył wynik, ale także zanotował asysty przy bramkach kolegów. - Zarówno Wojtek jak i Tomasz Podgórski niemal przy wszystkich sytuacjach bramkowych mieli spory udział. W dużej mierze na to liczymy, że nie tylko będą pracować, ale pokażą młodszym kolegom jak można grać oraz jak powinno się w danym momencie zachować. Być może też zmiana Wojciecha Kędziory po pierwszej połowie wpłynęła na to, że w drugiej części brakowało nam takiego spokoju czy rozwagi w podejmowanych decyzjach - zauważył trener Szmatiuk.
_____________________________
KS 94 Rachowice - Piast II Gliwice 2-5 (0-4)
0-1 - Kędziora, 15 min.
0-2 - Gendera, 20 min.
0-3 - Fabian, 22 min.
0-4 - Zachciał, 43 min.
1-4 - Rogon, 48 min.
2-4 - Rogon, 66 min.
2-5 - Fabian, 76 min.
KS Rachowice: Dobrodziej (46. Hajbura) - Zieliński (75. Kuglin), Zdunek, Tomeczek, Parfieńczyk, Marcinek, Jurecki, Rogon, Kuliński (60. Granda), Piechocki (46. Pietrowicz), Domaradzki.
Piast II: Jelonek - Gendera, Błoński (46. Witkowski), Wala, Grzegorz (12. Dankowski (59. Zerzoń)) - Fabian, Zachciał, Pilch, Podgórski - Glapka, Kędziora (46. Spende).
Żółte kartki
Marcinek - Błoński
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
