U-17: Pierwsza porażka juniorów młodszych

11
wrz

Piłkarze Piasta Gliwice U-17 przegrali pierwszy mecz w sezonie. W środowym spotkaniu Niebiesko-Czerwoni ulegli na własnym boisku Zagłębiu Sosnowiec 2-4. Był to zaległy mecz pierwszej kolejki, który pierwotnie został przełożony.

Mecz w skrócie
Piast Gliwice do lat 17 od początku sezonu imponował formą i umiejętnościami zawodników. Po czterech zwycięstwach z rzędu rywale w końcu znaleźli sposób na podopiecznych Piotra Szendzielorza i Dawida Dylicha. Mimo niekorzystnego wyniku juniorzy młodsi do samego końca walczyli by odwrócić losy rywalizacji.

Goście z Sosnowca wyszli na prowadzenie już w 7. minucie spotkania po golu Mikołaja Majchrzaka. Tak pierwsza jak i pozostałe bramki Zagłębia padły po indywidualnych błędach Niebiesko-Czerwonych. Dwie bramki przewagi stały się faktem jak drogę do siatki gliwiczan znalazł Wiktor Miłek. Piast zdołał strzelić bramkę kontaktową po skutecznie wyegzekwowanym rzucie karnym przez Konrada Stisza. Niestety sosnowiczanie jeszcze pod koniec pierwszej połowie dołożyli kolejnego gola i do przerwy przy Sokoła był wynik 1-3.

W drugiej połowie ponownie zawodnicy Zagłębia Sosnowiec zdołali pokonać bramkarza mimo tego, że to Piast przeważał i miał kilka sytuacji do strzelenia gola. Juniorzy młodsi Piasta nie rezygnowali i do samego końca szukali sposobu by doścignąć przeciwnika. Udało się zmniejszyć różnicę goli na 9 minut przed końcowym gwizdkiem. Strzelcem drugiego gola dla Niebiesko-Czerwonych był rezerwowy Igor Buchta. Gospodarze wypracowali sobie jeszcze doskonałą szansę po dośrodkowaniu z lewej strony dokładnie na głowę napastnika, jednak jego wykończenie okazało się niedokładne. Wynik już do końca nie uległ zmianie.

Komentarz trenera
- Po udanym początku wpadliśmy w delikatny dołek. Tym razem po naszej stronie było za mało gry w piłkę, ale mimo wszystko zespół dobrze starał się zareagować na stracone bramki. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, a i fizycznie wyglądało to bardzo dobrze. Popełniliśmy kilka indywidualnych błędów i to zaważyło na wyniku tego meczu - ocenił grę zespołu U-17 Arkadiusz Mrochen, koordynator bloku B gliwickiej akademii. Mimo porażki to spotkanie z pewnością dostarczy cennego materiału do analizy trenerom Piotrowi Szendzielorzowi i Dawidowi Dylichowi. - Nasza praca to jest przede wszystkim szkolenie młodzieży. Z punktu widzenia szkoleniowego, jeśli chłopcy wyciągną odpowiednie wnioski z tej porażki, to może to wyjść drużynie na plus - dodał Arkadiusz Mrochen.

________________________________
Piast Gliwice - Zagłębie Sosnowiec 2-4 (1-3)
0-1 - Majchrzak, 7 min.
0-2 - Miłek, 28 min.
1-2 - Stisz, 36 min (k. )
1-3 - Kulesza, 42 min.
1-4 - Dąbrowski, 75 min.
2-4 - Buchta, 81 min.

Piast: Śledziński - Garbas, Chruściel, Kamiński, Śmierciak - Witkowski, Wanglorz, Stisz - Świetlicki, Matlok, Pifczyk.
Rezerwowi: Skowronek, Marciniak, Nawrot, Mika, Wala, Buchta

Zagłębie S.: Dudek - Gocyk, Siemański, Krypciak, Korfel, Gajecki, Kulesza, Miłek, Strójwąs, Miska, Majchrzak. 
Rezerwowi: Krzeszowiec, Krzyżak, Lipka, Dąbrowski, Bucki

Biuro Prasowe
GKS Piast SA