U-15: Zwycięstwo dające nadzieję

28
maj

W meczu 13. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-15 zespół Piasta Gliwice odniósł przełomowe zwycięstwo. Niebiesko-Czerwoni pokonali na obiekcie Carbo Górnik Polkowice 3-1. Trampkarze przed ostatnią kolejką zachowują jeszcze szansę na utrzymanie się w CLJ, ale w sobotę musieliby pokonać Zagłębie Lubin na wyjeździe, a punkty musiałby zgubić zespół z Polkowic, który zagra z Miedzią Legnica.

Spotkanie w skrócie
- Sobotnie spotkanie naprawdę mogło się podobać. Zawody były prowadzone w szybkim tempie, a zawodnicy często popisywali się szybkością i umiejętnościami technicznymi. W pierwszej połowie to goście zaznaczyli swoją przewagę. Na skrzydłach śmiało poczynali sobie bracia Oskar i Borys Leopold, którzy na swoim koncie mieli wiele wygranych pojedynków jeden na jeden. Trampkarze z Gliwic swoich szans szukali przez wyprowadzanie kontrataków. Jedna z nich przyniosła pożądany skutek. W 26. minucie meczu do piłki wybitej po interwencji bramkarza do pustej już bramki skierował ją Patryk Starobrat. Na słowa uznania zasłużył golkiper Piasta, który kilkukrotnie doskonale bronił mocne strzały Sebastiana Łysakowskiego lub wspomnianych wcześniej braci Leopold. Goście doprowadzili do wyrównania po wykorzystaniu rzutu karnego. W niegroźnej sytuacji niepotrzebnie we własnym polu karnym faulował Mateusz Jędrusiejko. Skutecznie jedenastkę wykonał Kacper Poczwardowski.
- W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Dłużej przy piłce utrzymywali się goście z Polkowic. Podopieczni Michała Kołodzieja i Bartłomieja Rutkowskiego starali się odpowiadać, ale momentami mieli kłopot z przedostaniem się na połowę przeciwnika. Kluczem do zwycięstwa okazała się być tego dnia skuteczność. Dwukrotnie otwierającymi podaniami popisał się Filip Kazubowski, który najpierw w 73. minucie wyłożył piłkę do Michała Marciniaka, a trzy minuty później bliźniaczą sytuację wykorzystał rezerwowy Aleksandros Tasikas-Lech. Piast wygrał trzeci mecz w tej rundzie, co pozwoliło mu opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Jednak o losach utrzymania zadecyduje ostatnie spotkanie, które drużyny grupy C rozegrają w sobotę. 

Poza obiektywem
- Spotkanie odbyło się na Stadionie MZUK Gliwice, mieszczącym się przy ul. Lekarskiej 5.
- Dwukrotnie podczas tego meczu sędzina prowadząca to spotkanie wzywała zawodników na dodatkową przerwę by uzupełnić płyny. W sobotę popołudniu piłkarze i zgromadzona publiczność mogła cieszyć się z ciepłej pogody i wysokiej temperatury.

Komentarz trenera
- W ostatnich meczach brakowało wiary w zwycięstwo. W spotkaniu z Polkowicami było inaczej, drużyna pokazała charakter i skuteczność. Rywale mieli dwóch bardzo mocnych skrzydłowych grających dobrze jeden na jeden i nie zawsze udawało nam się ich zatrzymać, pojawiały się błędy, ale wola walki i zaangażowanie sprawiły, że wychodziliśmy z tych trudnych sytuacji. Gdyby tak było w każdym meczu, myślę, że tych punktów mogło by być więcej - ocenił Michał Kołodziej po wygranym meczu 3-1 z Górnikiem Polkowice. Piast Gliwice ma na swoim koncie 9 punktów i ma oczko straty do miejsca dającego utrzymanie. - Teoretycznie mamy jeszcze szansę się utrzymać. W ostatnim meczu będziemy o to walczyć - zakończył pierwszy trener Piasta Gliwice do lat 15.
___________________
Piast Gliwice - Górnik Polkowice 3-1 (1-1)
1-0 - Starobrat, 26 min.
1-1 - Poczwardowski, 37 min. (k. )
2-1 - Marciniak, 73 min.
3-1 - Tasikas-Lech, 76 min.

Piast: Śledziński - Biły (45. Grzesikiewicz), Wala, Chruściel, Jędrusiejko - Mika (45. Byzdra), Kazubowski (80+1. Janik), Matlok, Marciniak (80. Lulewicz) - Starobrat (67. Chwistek), Winkler (48. Tasikas-Lech.

Polkowice: Prośniak - Lasota, Kowalczuk, Czarnecki, Poczwardowski, Pieczarka, Leopold B., Pociecha (55. Tymofiejew), Leopold O., Burda, Łysakowski.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA