U-15: Punkt stracony w końcówce
W meczu 10. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-15 zespół Piasta Gliwice przegrał u siebie z Miedzią Legnica 1-2. Była to czwarta porażka z rzędu Niebiesko-Czerwonych. Szansa na przełamanie serii może nadejść już w środę o godzinie 17:00. Podopieczni Michała Kołodzieja zmierzą się wówczas z Rozwojem Katowice.
Spotkanie w skrócie
- Rywalizacja od samego początku była bardzo wyrównana. Zespoły w żywiołowym tempie konstruowały akcje i od pierwszych minut starały się osiągnąć przewagę. Niebiesko-Czerwoni sprawiali bardzo dobre wrażenie, lecz nie ustrzegli się błędów, co momentalnie chciała wykorzystać Miedzianka. W pierwszym kwadransie dwukrotnie dobrymi interwencjami popisał się bramkarz gospodarzy Damian Skowronek. Niestety zespół gości znalazł drogę do siatki Piasta w 25. minucie. Na listę strzelców wpisał Hubert Kwolek. Legniczanie spróbowali pójść za ciosem i podwyższyć prowadzenie, lecz obrońcy zawęzili szyki i zblokowali strzał po groźnie zapowiadającej się akcji.
- Po wyjściu z szatni gospodarze mocniej pracowali na boisku. Podopieczni Michała Kołodzieja i Bartłomieja Rutkowskiego przejęli inicjatywę. Piłkarze przytomnie rozgrywali piłkę po obwodzie szukając przestrzeni pod kluczowe zagranie. Kłopoty były jedynie z wykończeniem. Obraz gry w drugiej połowie w skrócie można opisać w taki sposób, że Piast przeważał, ale Miedź Legnica groźniej kontrowała. Po jednej z akcji gliwiczan, goście przejęli piłkę i szybko przenieśli akcję pod pole karne swoich rywali, a strzał Korneliusza Karolczaka trafił w poprzeczkę. Największe emocje drużyny zostawiły na sam koniec. Najpierw zawodnicy z Gliwic doprowadzili do wyrównania po główce Pawła Pifczyka. Gospodarze potrzebowali wygranej by złapać oddech w ligowej tabeli. Niestety w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry trampkarze Miedzi przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę i zdobyli bramkę na 2-1.
Poza obiektywem
- Spotkanie odbyło się na Stadionie MZUK Gliwice, mieszczącym się przy ul. Lekarskiej 5.
- W 16. minucie sędzia meczu nakazał zejść z boiska zawodnikowi Miedzi Kacprowi Chmielewskiemu. Była to kara za używanie przekleństw na boisku. Piłka nożna także przez sport wychowuje, a to upomnienie spotkało się z aprobatą sztabów trenerskich.
Komentarz trenera
- W końcówce dużo mogło się wydarzyć i dużo się wydarzyło. Przejęliśmy znacząco inicjatywę, wykorzystaliśmy jedną sytuację i wtedy pojawił się nagle problem z organizacją przez co straciliśmy gola na sam koniec. Chcieliśmy utrzymywać się przy piłce, ale w momencie popełnienia błędów przeciwnik nas kontrował. Dużo takich sytuacji było w pierwszej połowie. Mimo wszystko nie potrafiliśmy wykorzystać swoich okazji i myślę, że ten brak skuteczności zaważył na tym, że przegraliśmy 1-2 - ocenił spotkanie Bartłomiej Rutkowski, drugi trener Piasta Gliwice do lat 15.
___________________
Piast Gliwice - Miedź Legnica 1-2 (0-1)
0-1 - Kwolek, 25 min.
1-1 - Pifczyk, 77 min.
1-2 - Paraszczak, 80 min.
Piast: Skowronek - Biły, Grzesikiewicz, Chruściel, Jędrusiejko - Byzdra (71. Grzeszkiewicz), Ilnicki (67. Janik), Starobrat (60. Tasikas-Lech), Matlok, Winkler (65. Milewicz) - Pifczyk.
Miedź: Redzio - Kokociński, Chmielewski (18. Garwol), Seta, Wojtak (55. Ferkaluk), Karolczak, Paraszczak, Łasocha, Kaczmarek (75. Czochara), Grabowski (46. Rozmus), Kwolek.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA