Kołodziej: Nie możemy spocząć na laurach

27
lis

- Jesteśmy dumni z wysokiego poziomu, jaki pokazała drużyna. Chcielibyśmy dalej iść w tym kierunku. Po awansie nie możemy spocząć na laurach, tym bardziej czeka nas mobilizacja i żmudny trening - powiedział Michał Kołodziej, trener trampkarzy Piasta Gliwice po wygraniu baraży z Falubazem Zielona Górna i wywalczeniu awansu do Centralnej Ligi Juniorów U-15.

Panie trenerze, jak ułożyło się to spotkanie rewanżowe z Falubazem?
- Muszę przyznać, że zagraliśmy świetne spotkanie. W stu procentach zrealizowaliśmy wszystkie założenia, jakie zakładaliśmy sobie przed meczem. Mimo dość okazałego wyniku, tak naprawdę mieliśmy jeszcze kilka sytuacji, aby wygrać wyżej. Przeciwnik praktycznie ani razu poważnie nie zagroził naszej bramce, więc jesteśmy bardzo zadowoleni z chłopaków. Ten awans wywalczyliśmy dzięki ich ciężkiej pracy.

Obraz meczu rewanżowego wyglądał podobnie jak to pierwsze spotkanie? Skuteczność na dużo większym poziomie...
- Zgadza się. Myślę, że zagraliśmy nawet lepszy mecz niż w Knurowie. Stworzyliśmy sobie jeszcze więcej sytuacji. Dominowaliśmy praktycznie przez całe spotkanie, przeciwnik nie był w stanie nic zrobić, a nasza skuteczność w tym drugim meczu było dużo lepsza.

Jakie były pana pierwsze słowa do chłopaków, kiedy wywalczyli awans?
- Powiedziałem zawodnikom, że jesteśmy bardzo zadowoleni nie tylko z awansu, ale też tego, co wykonali na boisku. Zrobili wszystko, co wcześniej opracowaliśmy. Widać, że piłkarze słuchają i ma to przełożenie na mecz. Dziękowałem też za to spotkanie pod kątem realizacji naszych celów. Gratulowałem im, bo jesteśmy dumni z wysokiego poziomu, jaki pokazali. Chcielibyśmy dalej iść w tym kierunku. Po awansie nie możemy spocząć na laurach, tym bardziej czeka nas mobilizacja i żmudny trening.

Jak będą wyglądały najbliższe dni, tygodnie i miesiące? Jest przygotowany konkretny plan działań?
- Tak, jak najbardziej. Plan jest związany głównie z pracą w szkole. Wszystkie jednostki będą prowadzone tak jak do tej pory. Mamy harmonogram i plan sparingów na najbliższy okres. Następnie są święta, więc jest wolne. Po nowym roku mamy przewidziany obóz i kolejne gry kontrolne. Będziemy chcieli dopracować i udoskonalić nasz sposób grania. Pomimo tego, że nasz zespół bardzo dobrze funkcjonuje, czeka nas jeszcze dużo pracy, dużo trudniejsze wyzwania, mocniejsze drużyny, więc i my musimy mieć wszystko przygotowane na najwyższym poziomie. Teraz chcielibyśmy trochę zluzować chłopaków, jeśli chodzi o środki treningowe, aby było więcej zabawy i więcej radości. Po nowym roku wrócimy do ciężkiej pracy.

Awans do Centralnej Ligi Juniorów oraz fakt, że w przyszłym sezonie drużynę czekają trudniejsze wyzwania modyfikują plan szkolenia?
- Chcemy iść zgodnie z przyjętym planem, bo mamy swoją koncepcję opartą na konkretnej strukturze. Wiemy, nad czym chcemy pracować. Przez dobór odpowiednich środków, intensywności treningowych zamierzamy rozwijać tych chłopaków. Przez wzgląd na Centralną Ligę Juniorów nie chcemy przeprowadzać żadnych zmian w przygotowaniach. Mamy przekonanie, że jeżeli będziemy kontynuowali tę pracę, to przyjdą dalsze efekty. Mamy dobrą drużynę, ale chciałbym, żeby dołączyło do nas kilku zawodników, aby wzmocnić zespół przed startem CLJ.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA